FOREX-DESK: Przed euro szansa na wzrosty

Wtorek zakończył się na rynku walutowym ogólnym osłabieniem dolara. Rekordowo wysokie ceny ropy oraz słabsze od prognoz dane nie pozwoliły amerykańskiej walucie na jakiekolwiek wzrosty. Coraz częściej sygnalizuje się też, iż światowe banki centralne mogą podwyższać swoje stopy procentowe.

Aktualizacja: 27.02.2017 14:12 Publikacja: 21.05.2008 11:18

Inflacja mierzona w cenach producentów wzrosła w kwietniu o 0.2%, czyli mniej niż prognozowano. Po wyłączeniu cen żywności i energii inflacja wzrosła o 0.4%, co było wynikiem przewyższającym prognozy rynkowe.

We wczorajszym handlu na nowojorskiej giełdzie towarowej cena baryłki ropy przekroczyła 129$. Stało się tak po wypowiedziach Boone Pickena, prezesa funduszu BP Capital Management, który uważa, iż w tym roku cena ropy przekroczy 150$ za baryłkę.

Indeks instytutu ZEW nieoczekiwanie obniżył swą wartość, spadając do poziomu -41.6. Indeks mierzy poziom zaufania wśród niemieckich inwestorów. Równocześnie prezes instytutu, Wolfgang Franz, wyraził opinię, iż Europejski Bank Centralny być może będzie musiał podwyższać stopy procentowe pomimo nie najlepszej sytuacji gospodarczej w strefie euro.

Wczorajsze wydarzenia przyczyniły się do zmiany układu sił na wykresie EUR/USD. Euro wyłamało się z obszaru dotychczasowego handlu, pokonując poziom 1.56. Teoretycznie otwarta została w ten sposób droga do wzrostów na wysokość historycznych szczytów. Wydaje się jednak, iż poziom 1.59 może być barierą trudną do przejścia dla euro. Wsparciem jest teraz oczywiście poziom 1.56.

Sylwester Majewski

Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu
Komentarze
Indeksy w Warszawie w pogoni za kolejnymi rekordami
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Komentarze
Pewne prawidłowości
Komentarze
Wyższy cel?