W trakcie prologu skala przeceny została powiększona. Zjechaliśmy na
poziom wsparcia w postaci kwietniowych dołków. Indeks zaczyna od spadku o
nieco ponad 1 proc., ale kosze obniżają go do -1,4 proc. Obrót nie powala,
ale jest wyższy od tego, jaki był notowany na najsłabszych sesjach. PEO i
PKO są najsłabsze z Wielkiej Piątki. M 30-31