Odbicie się powiększa. Wróciliśmy w okolice konsolidacji z południa.
Aktywność nadal jest niska. Po całej sesji obrót pewnie wyniesie ok. 500
mln złotych. Czym tu się zachwycać? M 16-17
Odbicie się powiększa. Wróciliśmy w okolice konsolidacji z południa.
Aktywność nadal jest niska. Po całej sesji obrót pewnie wyniesie ok. 500
mln złotych. Czym tu się zachwycać? M 16-17
Nowe prognozy analityków NBP nie pozostawiły RPP wyboru. Projekcja obniżyła ścieżkę centralną dla tegorocznej inflacji o 1 pkt proc.
Na rynku obligacji wydarzeniem wczorajszej sesji było opublikowanie planu przetargu na lipiec, ale i cały trzeci kwartał.
Najbliższej obniżki stóp możemy się spodziewać dopiero we wrześniu. Wtedy RPP nie będzie miała większego wyboru.
Tańszy pieniądz jest pożądany przez stronę rządową, bo będzie wspierać gospodarkę i nastroje. Opozycja szuka dźwigni po drugiej stronie.
Poniedziałkowa sesja była pierwszą, podczas której rynki finansowe miały możliwość zareagowania na to, co wydarzyło się w weekend.
Początek tygodnia przynosi duże luki na wykresach. Powoli trzeba przyzwyczaić się do tego, że to zjawisko nie jest wyjątkiem, a regułą.