Ostatnia godzina

Aktualizacja: 27.02.2017 12:49 Publikacja: 11.06.2008 16:15

Ostatnią godzinę sesji rozpoczęliśmy od kontynuacji spadku. Jego

konsekwencją jest zejście indeksu pod poziom styczniowego dołka ( o mniej

niż 1 pkt, ale fakt, jest faktem). Spadają oczywiście także ceny

kontraktów. Taki przebieg wydarzeń pewnie cieszy byków, choć warto

zauważyć, że obrót jest daleki od rekordów. Niemniej straty są realne.

Dziś każdy byk notuje straty. Notujemy najniższe poziomy od 27 czerwca

2006 roku. M 70-71

Komentarze
RPP nadal obawia się cen energii
Komentarze
RPP, nowe prognozy, geopolityka
Komentarze
Skąd tani prąd?
Komentarze
Niemcy będą się zbroić
Komentarze
EBC trzyma kurs
Komentarze
Wzrost niepewności