W miarę upływu czasu FW20M8 stopniowo zyskiwały na wartości, w czym nie przeszkadzały główne europejskie giełdy i kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy, które także od początku sesji notowane były na plusie. Gorsze od oczekiwanych informacje z USA nt. ilości nowo zarejestrowanych bezrobotnych zostały zanegowane przez bardzo dobre dane dotyczące sprzedaży detalicznej, co pozwoliło stronie popytowej utrzymać przewagę do końca sesji. Ostatecznie czerwcowe kontrakty zamknęły się na poziomie 2 721 pkt.(+1,87%). Można spodziewać się, że ostatni dzień handlu w tym tygodniu będzie bardzo interesujący, a to za sprawą istotnych danych makro, które mają zostać opublikowane w Stanach Zjednoczonych (inflacja CPI, indeks nastroju Uniwersytetu Michigan). Istnieje duża szansa, że zainicjowany w ten sposób ruch będzie kontynuowany w przyszłym tygodniu, a tym samym okaże się czy piątek trzynastego będzie pechowy dla posiadaczy długich czy krótkich pozycji.

Czwartkowa sesja zakończyła się wzrostowo. Na wykresie kontraktów terminowych pojawiła się biała świeca, która razem z poprzednią czarną świecą stanowi prowzrostową formację objęcia hossy. Stronie kupującej udało się obronić kluczowe w średnim terminie wsparcie, w postaci minimum ze stycznia na 2 662 pkt. Oznacza to, że na najbliższych sesjach można spodziewać się próby wzrostowego odbicia. Pierwszym ważnym oporem będzie koniec luki bessy z 10.06 br. znajdującej się na 2 797 pkt. Popyt będzie miał jednak trudne zadanie, gdyż ostatnie spadki charakteryzowały się relatywnie wysokimi czarnymi świecami i lukami bessy pomiędzy sesjami. Każdy z poziomów połowy korpusu świecy, poziomy otwarcia notowań oraz zakresy dwóch luk bessy będą poważnymi przeszkodami dla ewentualnych wzrostów. Charakter i zasięg ewentualnego odbicia pokaże intencje kupujących. Jednak po tak znaczących spadkach bardziej prawdopodobna jest korekta znosząca jedynie 38,2 proc. fali spadkowej i opór z tego wynikający na 2 778 pkt. Przewaga podaży mierzona liniami +Di i -DI lekko zmalała, natomiast ADX zwiększył ponownie swoje wartości i obecnie jest o krok od wygenerowania sygnału sprzedaży o charakterze średnioterminowym. Jeśli sprzedający sprowadzą kursy zamknięcia poniżej połowy wczorajszego korpusu (2 690 pkt.) należy oczekiwać ponownego testu okolic styczniowego minimum.