Gdy rynek już doszedł do siebie po niskim otwarciu, nie dzieje się już nic
ciekawego. Aktywność jest nawet spora, ale powoli gaśnie. Gaśnie także
zmienność. Na razie wygląda na to, że poranne niskie otwarcie i szybkie
odrobienie części strat to wszystko, co ma się dziś wydarzyć. Oby było to
tylko błędne proroctwo. M 64-65