Rynek oczekuje jej spadku do 3,6% z poprzednich 3,8. Indeks PMI sektora produkcyjnego spodziewany jest na poziomie 45,3 pkt., przy poprzednich 47,6. Dla sektora usług ten sam wskaźnik prognozowany jest na 48,2 pkt. Najważniejszą jednak informacją będzie decyzja ECB o wysokości stóp procentowych. Oczekuje się pozostawienia ich na niezmienionym poziomie 4,25%. Potwierdzenie prognoz dotyczących rynku nieruchomości w USA będzie wskazywało na dalszą złą kondycję tego segmentu. Indeks Chicago PMI za wrzesień jest spodziewany na poziomie 54 pkt, przy poprzednich 57,9. oczekuje się spadku zamówień fabrycznych o 1,8%. Zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym spodziewana jest na poziomie (-90) tys. Potwierdzenie oczekiwanych informacji o charakterze makroekonomicznym z USA wskazuje na coraz bardziej spowalniającą gospodarkę. Oznacza to mniejsze wpływy z podatków. Taki scenariusz mógłby sugerować problem z finansowaniem planu Paulsena. Inwestorzy giełdowi swoje obawy uzewnętrznili w trakcie dzisiejszych notowań - od Azji po Europę.
Złoto nie potwierdza aprecjacji dolara, zyskując na wartości. Metal ten osiągnął maksimum na poziomie 904,45 usd/oz.
O godzinie 15.51 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4389 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: poniedziałek przyniósł zdecydowane umocnienie się dolara względem euro. Minimum sięgnęło poziomu figury 1,4300. Biorąc pod uwagę dynamikę spadków oraz bardzo stopniowe i de facto niewielkie podniesienie cen w godzinach popołudniowych nie można obecnie wykluczyć jeszcze jednego ataku niedźwiedzi. Scenariusz taki zdają się potwierdzać przebiegi na wskaźnikach stochastycznych intra day, które już w rejonie figury 1,4430 zaczęły sygnalizować pierwsze pro sprzedażowe wskazania. Silne wsparcie wyrysować można w przestrzeni 1,4250 - 1,4200.
RYNEK KRAJOWY