Złoty lekko traci, a ceny na terminowym schodzą na nowe rekordy bessy
(1676). Emocje zaczynają odgrywać rolę. Baza kurczy się do ok. 10 pkt.
Nowe rekordy bessy zalicza także indeks, ale ten już je wyznaczał rano.
Nie wygląda to na zakończenie spadków. Wydaje się więc, że to jeszcze nie
koniec bessy. Z 79-80