Komentarz surowcowy DM BOŚ

Publikacja: 23.03.2016 10:15

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.

Foto: DM BOŚ

Powrót obaw związanych ze wzrostem zapasów ropy w USA.

Notowania ropy naftowej WTI rozpoczęły bieżący tydzień wyraźnym wzrostem, związanym m.in. z oczekiwaniami dotyczącymi spadku zapasów tego surowca w miejscowości Cushing w stanie Oklahoma. Dane jednak negatywnie zaskoczyły inwestorów – we wczorajszym raporcie Amerykańskiego Instytutu Paliw (API) podano, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych wzrosły aż o 8,8 mln baryłek, osiągając rekordowy poziom 531,8 mln baryłek.

Dzisiaj analogiczny raport ma zaprezentować Departament Energii USA, który opiera swoje wyliczenia o największą liczbę danych, a więc jest najbardziej wiarygodnym źródłem informacji na temat zapasów. Po danych API, istnieje duża szansa na to, że również departament poda, że w minionym tygodniu zapasy ropy w USA wzrosły – jeśli tak się stanie, będzie to już szósta zwyżka zapasów z kolei i kolejne pobicie rekordu.

Raport API sprzyjał wczorajszej przecenie ropy naftowej WTI, której cena osunęła się do okolic 41 USD za baryłkę i pozostaje w tym rejonie także dzisiaj rano. Jednak zniżka ta była uzasadniona także z technicznego punktu widzenia, bowiem notowania ropy WTI na początku bieżącego tygodnia dotarły do ważnego poziomu oporu, ustanowionego m.in. przez linię 200-sesyjnej średniej ruchomej. Obecnie cenę ropy wciąż wspierają doniesienia dotyczące porozumienia producentów ropy w sprawie zamrożenia produkcji, jednak kontynuacja spadkowego odreagowania jest prawdopodobna w obliczu wciąż utrzymującej się dużej podaży ropy naftowej na świecie.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.

Obawy o produkcję pszenicy w Stanach Zjednoczonych na skutek niekorzystnej pogody.

Notowania zbóż utrzymują się w trendzie spadkowym już od wielu miesięcy. Ma to związek przede wszystkim z dużą ich podażą na globalnym rynku i prognozami kolejnych obfitych zbiorów. Ta sytuacja ma wyraźny wpływ m.in. na ceny pszenicy w USA, które pod koniec lutego zeszły do najniższego poziomu od sześciu lat.

Początek bieżącego tygodnia przyniósł jednak delikatne wzrosty cen pszenicy, co ma związek z wyjątkowo dotkliwymi mrozami, które pojawiły się na amerykańskich równinach w miniony weekend. Co więcej, niekorzystna pogoda ma utrzymać się także przez kolejnych kilka dni, a to wzbudza obawy o to, czy nie wpłynie to negatywnie na ilość i jakość zebranej w USA pszenicy.

Tak czy inaczej, wpływ tych informacji na ceny tego zboża jest i tak relatywnie nieduży, bowiem nawet obniżenie prognoz produkcji pszenicy w USA – o ile nie byłoby dramatycznie duże – nie przyczyniłoby się do deficytu pszenicy na globalnym rynku. Zapasy tego zboża są spore i to prawdopodobnie będzie czynnik, który utrzyma cenę pszenicy na niskim poziomie jeszcze przez dłuższy czas.

Notowania pszenicy w USA – dane dzienne.

Pozdrawiam serdecznie

Dorota Sierakowska Analityk Dom Maklerski BOŚ S.A.

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów