Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wojciech Białek, główny analityk CDM Pekao
W ramach 8-letniego cyklu widocznego w minionym półwieczu na wykresie kursu USD/GBP brytyjska waluta jest w podobnej sytuacji, co latem 1992 roku, kiedy odbył się poprzedni Brexit. Rząd Wielkiej Brytanii 16 września 1992 roku podjął decyzję o wycofaniu brytyjskiego funta z „węża walutowego" ERM (European Exchange Rate Mechanism). W ramach tego poprzednika euro waluty krajów będących członkami Europejskiego Systemu Walutowego mogły wahać się w przedziale +/-2,25 proc. wokół ustalonego kursu parytetowego. W tamtym okresie Niemcy, przyciągając kapitał potrzebny do sfinansowania przejęcia NRD, podniosły stopy prawie do poziomu 10 proc. Brytyjczycy nie byli w stanie lub też nie chcieli zrobić tego samego i zdecydowali się na wyjście z EMR skutkujące dewaluacją funta. Przecena brytyjskiej waluty trwała przez następnych pięć miesięcy (kurs stracił wobec odpowiednika euro niecałe 13 proc.). FTSE, reagując pozytywnie na dewaluację, zaczął od razu zwyżkować i kontynuował hossę przez następne 17 miesięcy, zaś DAX stracił 10,4 proc. w ciągu 20 dni, a potem nigdy już nie był niżej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
RPP obniżyła stopy procentowe w maju, pierwszy raz od 19 miesięcy, czym zadowoliła nie tylko uczestników rynków finansowych.
W RPP głosy o powrocie do obniżania stóp w lipcu, a inwestorzy przygotowują się do tego, dokupując stałokuponowe obligacje.
Trudno przewidywać obecne nastroje inwestorów. Pierwsze emisje w aktualnym stanie wzrostu niepewności rynkowej przyniosą wiele rozstrzygnięć.
Ostatnie sesje to okres stabilizacji na rynkach szczególnie w przypadku kursu złotego do euro i krajowego rynku stopy procentowej.
Oczekiwania na redukcje stóp procentowych w Polsce doprowadziły do obniżenia oprocentowania lokat bankowych i obligacji SP.
Rentowności polskich SPW delikatnie spadały w poniedziałek, co mogło mieć związek ze zbliżającym się posiedzeniem RPP.