Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Początek stycznia na rynkach należał do ropy naftowej. Jej notowania wyraźnie rosły i w pewnym momencie odmiana WTI zbliżyła się do poziomu 80 USD za baryłkę, a Brent była już powyżej 82 USD za baryłkę. Nieco jednak ponad tydzień temu niedźwiedzie zaczęły dochodzić do głosu. Zamiast ataku na jeszcze wyższe poziomy mamy w ostatnich dniach do czynienia z korektą spadkową notowań, którą widać było także w poniedziałek. Po południu za ropę WTI płacono 74 USD, zaś za Brent 77 USD. Tegoroczne dodatnie stopy zwrotu na rynku „czarnego złota” zostały więc mocno okrojone. Wynoszą nieco ponad 3 proc. Czy ostatnie wydarzenia mogą być sygnałem ostrzegawczym dla rynkowych byków?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Według strategów Bank of America Corp. najlepszym zabezpieczeniem przed boomem na rynku sztucznej inteligencji,...
W średnim terminie wierzę w hossę. W przyszłym roku indeks S&P 500 może sięgnąć 8 tys. pkt. Wzrosty powinny utrz...
Mimo silnych zakupów złotej biżuterii w Indiach, kruszec stracił już ponad 10 proc. od rekordu.
Cena kruszcu spadła poniżej 4100 USD za uncję, co wywołało pytania, czy to początek końca hossy, czy tylko kore...
Temat sztucznej inteligencji to wciąż nie jest bańka. Tak naprawdę jesteśmy dopiero na początku drogi. Inwestycj...
Na rynku metali szlachetnych powiało w piątek korektą spadkową. Ci, którzy spodziewali się jednak, że piątkowy r...