Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na tegorocznym sympozjum w Jackson Hole prezeska Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Christine Lagarde wskazała, iż w czasach zmian i wstrząsów kształtowanie solidnej polityki banku wymaga przejrzystości, elastyczności i pokory.1 Wierzymy, że stosowanie podobnych zasad jest również kluczem do odpowiedzialnego zarządzania inwestycjami w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu. Długoterminowe zmiany paradygmatu, takie jak strukturalnie wyższe stopy procentowe i destrukcyjne megatrendy, mogą wymagać redefinicji rodzajów portfeli oraz struktury alokacji aktywów. Krótkoterminowe wahania w ramach cyklu koniunkturalnego mogą wymagać szybkich reakcji w celu wykorzystania pojawiąjących się szans. Rozpoznawanie powyższych zjawisk może dostarczyć inwestorom ważnych punktów odniesienia, które stanowić będą wskazówki przy podejmowaniu decyzji i pomogą w osiągnięciu sukcesu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ankieta przeprowadzona wśród 40 analityków i traderów dała medianę prognoz na poziomie 3220 USD za uncję złota na ten rok, w porównaniu z 3065 USD przewidywanymi w ankiecie sprzed trzech miesięcy. Prognoza na 2026 rok wzrosła z 3000 do 3400 USD.
Na rynkach napięcie rośnie wraz z coraz bliższym terminem wejścia w życie ceł na unijne towary.
Nasz rynek może jeszcze sprawić niespodziankę i WIG może znaleźć się na nowych szczytach wszech czasów. Ale trzeba pamiętać o czynnikach ryzyka – mówi Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
Badanie przeprowadzone wśród 10 000 inwestorów z 12 krajów wykazało, że aż 75 proc. polskich inwestorów wykorzystuje spadki rynkowe do zakupów („buy the dip”). To o 9 pkt proc. więcej niż średnia globalna.
W środku roku krajowe indeksy notują około 35-proc. wzrosty, liderując europejskim parkietom. Amerykański rynek bardzo szybko podniósł się po wiosennym załamaniu, ale jego tegoroczne wyniki wciąż są skromne. Karta może się odwrócić w II połowie roku.
Na koniec tygodnia główne indeksy warszawskiej giełdy z hukiem wybiły się na nowe szczyty, wprawiając w osłupienie analityków i zarządzających. Zagranica wciąż kupuje polskie akcje.