Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Agnieszka Skorupińska, adwokatka i partnerka prowadząca Praktykę Prawa Ochrony Środowiska i ESG kancelarii Rymarz Zdort Maruta
Jest to kluczowa informacja dla wszystkich podmiotów objętych obowiązkiem raportowania tych zagadnień na podstawie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2464 w sprawie sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (CSRD). To ta dyrektywa ustaliła nowe zasady raportowania w zakresie zrównoważonego rozwoju w miejsce systemu wprowadzonego przez tzw. dyrektywę NFRD (dyrektywę 2013/34/UE).
W stosunku do poprzednich przepisów rozszerzony został zakres podmiotowy raportowania. W polskich realiach liczba podmiotów zobligowanych do raportowania znacząco wzrośnie, a pośrednio wymogi wynikające z CSRD wpłyną na praktycznie całą gospodarkę, czyli też na przedsiębiorstwa pozostające w łańcuchu wartości większych firm. Rewolucyjną zmianą wprowadzoną przez CSRD jest też precyzyjne określenie, co i w jakim formacie ma być raportowane. Ma to ukrócić całkowitą dowolność panującą obecnie na rynku w zakresie zawartości raportów. Jednak wymogi z CSRD to nie wszystko.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ankieta przeprowadzona wśród 40 analityków i traderów dała medianę prognoz na poziomie 3220 USD za uncję złota na ten rok, w porównaniu z 3065 USD przewidywanymi w ankiecie sprzed trzech miesięcy. Prognoza na 2026 rok wzrosła z 3000 do 3400 USD.
Na rynkach napięcie rośnie wraz z coraz bliższym terminem wejścia w życie ceł na unijne towary.
Nasz rynek może jeszcze sprawić niespodziankę i WIG może znaleźć się na nowych szczytach wszech czasów. Ale trzeba pamiętać o czynnikach ryzyka – mówi Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
Badanie przeprowadzone wśród 10 000 inwestorów z 12 krajów wykazało, że aż 75 proc. polskich inwestorów wykorzystuje spadki rynkowe do zakupów („buy the dip”). To o 9 pkt proc. więcej niż średnia globalna.
W środku roku krajowe indeksy notują około 35-proc. wzrosty, liderując europejskim parkietom. Amerykański rynek bardzo szybko podniósł się po wiosennym załamaniu, ale jego tegoroczne wyniki wciąż są skromne. Karta może się odwrócić w II połowie roku.
Na koniec tygodnia główne indeksy warszawskiej giełdy z hukiem wybiły się na nowe szczyty, wprawiając w osłupienie analityków i zarządzających. Zagranica wciąż kupuje polskie akcje.