Agnieszka Piątek, managerka w Crido
Doświadczenia płynące z innych krajów wskazują, że jawność płac nie tylko zmniejsza różnice między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn, ale także buduje fundamenty zaufania w relacjach pracowniczych, co w konsekwencji ma wpływ na efektywność biznesową.
Jak wygląda proces implementacji dyrektywy o jawności płac i równości wynagrodzeń?
Polska ma obowiązek pełnego wdrożenia dyrektywy UE 2023/970 do 7 czerwca 2026 r. Część zakresu przewidzianego dyrektywą została objęta nowelizacją Kodeksu pracy, która wejdzie w życie 24 grudnia 2025 r. Koncentruje się ona jednak wyłącznie na jawności wynagrodzeń w ramach procesów rekrutacyjnych. W szerszym zakresie działania legislacyjne prowadzone są w ramach zespołu powołanego przy Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, pracującego nad kompleksową implementacją obejmującą także równość płac.
Dla pracodawców kluczowe jest zrozumienie, że przygotowania do wdrożenia wymogów dyrektywy powinni rozpocząć znacznie wcześniej niż w czerwcu 2026 r. Już za rok kalendarzowy 2026 będą zobowiązani do raportowania różnic w wynagrodzeniach między płciami. Obowiązek ten powstanie w pierwszej kolejności dla podmiotów zatrudniających ponad 150 osób i będzie mieć wymiar coroczny (dla organizacji zatrudniających powyżej 250 pracowników), wobec pozostałych podmiotów obowiązek sprawozdawczy będzie występować raz na trzy lata.
Przekładając powyższe na konkretne działania w organizacji, warto podkreślić, że istnieje kilka obszarów, na które przepisy dyrektywy – a wtórnie także krajowe – będą mieć przełożenie. Aby mieć wiedzę, czy i w jakim stopniu dana organizacja jest gotowa na nowe regulacje, warto jest zweryfikować w szczególności sferę formalną (umowy o pracę, regulaminy wynagrodzeń, polityki benefitowe, regulaminy premiowe czy procedury rekrutacyjne) w świetle nowych reguł. Rezultatem ma być precyzyjna diagnoza stanu obecnego i identyfikacja obszarów do zmiany lub wdrożenia od podstaw.