Popyt na złoto w całym 2021 roku (z wyłączeniem OTC) wzrósł do 4021 ton. Był on napędzany głównie przez popyt w IV kwartale, który podskoczył o prawie 50 proc., osiągając najwyższy poziom od 10 kwartałów. Co istotne, wynik ten został osiągnięty dzięki rosnącemu zainteresowaniu fizycznym złotem inwestycyjnym, jak również złotą biżuterią. Nie bez znaczenia pozostają również działania banków centralnych. W 2021 roku zwiększyły one swoje zasoby w tym kruszcu o 82 proc. w porównaniu do 2020 roku – wynika z raportu Gold Demand Trends 4Q 2021.
– Analizując najnowsze wyniki Gold Demand Trends warto zaznaczyć, że popyt na fizyczne złoto inwestycyjne w 2021 roku podyktowany był innymi czynnikami niż w 2020 roku, który upłynął pod znakiem wówczas jeszcze nieznanej pandemii COVID-19. W 2021 roku znaczenie tego czynnika zeszło na drugi plan, a do głosu doszły obawy o presję inflacyjną, która ma fundamentalne znaczenie dla zapotrzebowania na kruszec. Obecnie – wraz ze zmianą narracji banków centralnych, co do charakteru inflacji i perspektywą zacieśniania polityki monetarnej – wzrosty cen złota mogą być hamowane. Nie zmienia to jednak faktu, że realne stopy procentowe wciąż są głęboko ujemne i takie pozostaną przez najbliższy rok, a motywacją do podwyżek nie jest rozgrzana koniunktura, lecz właśnie inflacja – co powinno pozytywnie oddziaływać na popyt na złoto – tłumaczy Aleksander Pawlak, prezes spółki Tavex, dealera metali szlachetnych.
Inwestycje w sztabki i monety wzrosły o 31 proc. do najwyższego od ośmiu lat poziomu 1180 ton. Ponadto w IV kwartale 2021 r. popyt na poziomie 318 ton był najwyższy od analogicznego okresu w 2016 r. Zapotrzebowanie na złotą biżuterię odnotowało imponujący 52 proc. wzrost i wyniosło 2124 tony, przy czym tylko w IV kwartale rynek ten zgłosił zapotrzebowanie na 713 ton kruszcu.
Rok 2021 to również przebudzenie w sektorze technologicznym, które napędzane przez ożywienie gospodarcze i poprawę nastrojów konsumentów wygenerowało 9 proc. wzrost zapotrzebowana na złoty kruszec. Warto podkreślić, że poziom ten jest najwyższy od trzech lat.
Jak to wyglądało w Polsce?