Sygnałem do wejścia na rynek jest przebicie przez kurs linii szyi, czyli prostej łączącej dwa lokalne szczyty formacji, które oddzielają głowę od ramion. Linia obrony powinna być zlokalizowana poniżej punktu wybicia, w strefie między linią szyi a drugim ramieniem. Dobierając odpowiedni poziom należy kierować się uzyskaniem dobrego stosunku zysku do ryzyka, na przykład 3 do 1. Jeśli mamy oszacowany zasięg ruchu wynikający z wielkości formacji, możemy stop loss ustawić w odległości trzykrotnie mniejszej. Przykładowo, gdy zysk realizujemy po wzroście ceny o 12 zł, to linia obronny powinna być 4 zł poniżej pułapu wejścia na rynek. Nie ma oczywiście żadnej gwarancji, że ruch wzrostowy po wybiciu zakończy się, gdy poziom docelowy zostanie osiągnięty. W końcu formacja zapowiada zmianę trendu. Inwestując więc pod odwróconą głowę z ramionami można część pozycji utrzymywać dłużej niż to wynika z zasięgu wybicia, stopniowo podnosząc poziom stop loss.