Aktualnie, by znaleźć się w czołowej dziesiątce, trzeba mieć na wirtualnym koncie przynajmniej 34,1 tys. zł. Pierwsze miejsce zajmuje zespół Kojoty z wynikiem sięgającym prawie 60 tys. zł. Przypomnijmy, że każda grupa startowała z kwotą 20 tys. zł.
Walka o czołowe lokaty może kusić niektórych uczestników, by podjąć większe ryzyko i postawić wszystko na jedną kartę. Takie podejście jest o tyle kuszące, że w tegorocznej edycji konkursu uczniowie mogą inwestować w kontrakty terminowe na akcje „wyposażone" w mechanizm dźwigni (dzięki niej można szybciej się wzbogacić, angażując relatywnie niewielki kapitał). Zalecamy jednak, by nie ulegać tej pokusie i zachować zimną krew. Oczywiście konkurs rządzi się innymi prawami niż rzeczywiste inwestycje, ale przypominamy, że celem SIGG jest nie tylko zajęcie jak najlepszej lokaty, ale przede wszystkim edukacja. Chodzi o to, by uczestnicy nauczyli się rozsądnie dysponować swoim kapitałem, szacowali ryzyko i do każdej transakcji podchodzili w sposób przemyślany i zaplanowany. Dlatego podpowiadamy, by przez te ostatnie tygodnie trzymać się swoich strategii. Jeżeli dotychczasowe reguły przynosiły nam pożądane wyniki, należy się ich trzymać. Stosowanie strategii inwestycyjnej ma sens tylko wtedy, gdy stosujemy się do jej wytycznych w zdyscyplinowany sposób.
Wśród niektórych zespołów, zwłaszcza tych z niższych miejsc w rankingu, z pewnością pojawią się ryzykanci i zagrają va banque. Wyjdą z założenia, że i tak nic nie mają już do stracenia. Podpowiadamy jednak, by nawet przy podejmowaniu takiego ryzyka zachować rozsądek. W realnym inwestowaniu brokerzy tylko czekają na takich śmiałków i nie warto wypracowywać sobie takiego nawyku. Jeśli już decydujemy się na agresywne manewry, to starajmy się pozostawić na koncie kapitał, z którego będziemy w stanie odrobić ewentualną stratę i który pozwali nam zachować szansę na dalszą rywalizację. Jeśli chcemy zaryzykować więcej pieniędzy w jednej transakcji, to zróbmy to wtedy, gdy okoliczności (analiza wykresu, fundamenty) są najbardziej sprzyjające.
Uczestnicy Szkolnej Internetowej Gry Giełdowej mogą wysyłać pytania na adres [email protected]
Opinia eksperta Fundacji im. Lesława A. Pagi: Michał Przybylski