Historia marki, swego czasu bardzo popularnej w demoludach, zaczęła się jeszcze przed II wojną światową. Wówczas były to tereny Królestwa Jugosławii, a fabryka w mieście Kragujevac specjalizowała się w produkcji sprzętu wojskowego – broni i pojazdów na licencji Chevroleta. Gdy Europa złapała powojenny oddech, to właśnie samochody stały się głównym produktem oferowanym przez Zavodi Crvena Zastava (z serbskiego to Zakłady Czerwony Sztandar).

Najpierw wrócono do współpracy z Amerykanami i od 1953 roku wytwarzano tam terenowego Willysa, znanego też jako Jeep. Jednak już rok później, dokładnie 12 sierpnia 1954 roku, zakupiono licencje na produkcję samochodów osobowych Fiata. Na początku były to modele Fiat 1400 i Fiat 1900, terenowy Fiat Campagnola, następnie miejski maluch Fiat 600, który był jednak oferowany pod marką Zastava 600. Nazwa wynikała z pojemności silnika, więc wraz z jej powiększaniem ewoluowała; pojawiły się Zastava 750, potem Zastava 850. Były produkowane aż 30 lat, do 1985 roku.

Tych licencji było sporo. Zastava 102, potem przemianowana na Yugo Koral, powstała na bazie Fiata 127. Limuzyna Zastava 1300/1500 to nic innego jak identycznie oznaczany model z Włoch. Sztandarowym autem jugosłowiańskiej, a potem serbskiej, marki była jednak Zastava 101, znana też pod kilkoma innymi nazwami, m.in. 1100 i 1300. Ten kompaktowy hatchback był rozwinięciem konstrukcji Fiata 128. Jego produkcja rozpoczęła się w październiku 1971 roku i trwała 37 lat. Do roku 2008 powstało ponad milion egzemplarzy. Był napędzany silnikami o pojemności 1,1 litra, potem 1,3 litra. I jeszcze dwie ciekawostki. Pod nazwą Zastava 1100p model ten był też montowany w warszawskiej FSO. Niewiele trafiło na nasze ulice; był dostępny tylko za dewizy. Miał ponadto bliźniaczą odmianę sedan, oferowaną jako Zastava 128. W Serbii miały one krótkie ksywki: stojadin i osmica. Dziś dawne zakłady Zastavy w Kragujevacu funkcjonują pod szyldem Fiat Automobili Srbija. Jest tam montowany m.in. Fiat 500L.

Dziś przypominamy tę markę, ponieważ trafia się jej świetny przedstawiciel – Zastava 1100 GTL 55. To wóz z roku 1986, a zatem wersja już po przeprowadzonej trzy lata wcześniej modernizacji. Zmieniono wówczas kształt reflektorów na prostokątne, stylizację grilla chłodnicy, dodano szersze zderzaki, w których znajdowały się kierunkowskazy. Pod maską pracuje silnik 1100 o mocy 55 KM. Śmiesznie mały przebieg wynosi 30 000 km. Wóz w ogóle utrzymany jest w niemal idealnym stanie. Niewątpliwie jest wart swojej ceny – 19 900 zł.