Obuwniczo-odzieżowa Grupa CCC poinformowała w czwartek rano o pierwszych wynikach emisji akcji, planowanej od jesieni ubiegłego roku na wniosek założyciela Dariusza Miłka. Jak podał zarząd, spółka zamknęła budowę księgi popytu, notując zainteresowanie kilkakrotnie wyższe niż liczba oferowanych walorów.
– Stanowi to dla nas potwierdzenie, że akcjonariusze i inwestorzy doceniają transformację, jaką przeszliśmy w ostatnich latach i pozytywnie oceniają nasze perspektywy. Cieszymy się z tego zaufania i będziemy jako cały zespół grupy CCC wytrwale pracować na wyniki tego roku – brzmi wypowiedź Karola Półtoraka, wiceprezesa CCC w komunikacie prasowym spółki.
Na czwartkowej sesji kurs akcji polkowickiej spółki rósł. Gdy przygotowywaliśmy ten materiał, za papier płacono 46 zł, o prawie 10,5 proc. więcej niż w środę na zamknięciu.
Budowa księgi popytu trwała od 17 kwietnia. Uczestnictwo w tym procesie zapewnia prawo pierwszeństwa do nabycia nowych akcji oferowanych po 36,11 zł za sztukę. O tym, kto ostatecznie obejmie walory, zdecyduje zarząd na podstawie kilku kryteriów.