Liczy, że inne firmy nie będą miała wystarczająco dużo pieniędzy, żeby sfinansować zakup towarów. Dlatego przewiduje, że Redan będzie mógł zdobyć przewagę nad konkurencyjnymi sieciami.

Wiśniewski podkreśla, że przygotowywana emisja 6 mln akcji (22 proc. w podwyższonym kapitale), które za 15 mln zł ma objąć Sylwester Cacek, ma wzmocnić płynność finansową spółki. – Bez tych pieniędzy z pewnością też byśmy sobie poradzili, ale wiązałoby się to z ograniczeniem inwestycji – tłumaczy.

Część środków zostanie przeznaczonych na rozwój sieci dyskontowej Textilmarket (są 143 sklepy). Jesienią ma zostać otwartych kilkanaście nowych placówek. – W ramach rozwoju sieci sklepów Top Secret i Troll (jest ich około 190 – przyp. red) będziemy szukać tylko bardzo atrakcyjnych lokalizacji. Nie będziemy rozliczać zarządu z konkretnej liczby otwarć – mówi Wiśniewski, który jest też członkiem rady nadzorczej łódzkiej spółki.

Grupie szczególnie zależy na rozwoju w rodzimej Łodzi. – Chcielibyśmy w tym mieście mieć swoje flagowe salony – mówi wiodący akcjonariusz. W planie jest także wejście do popularnych galerii w innych dużych miastach.

Wiśniewski nie spodziewa się w tym roku poprawy sytuacji na rynku. – Możliwe, że będą okazje do atrakcyjnych przejęć. Jeżeli pojawi się oferta gwarantująca rentowność nawet w obecnych trudnych czasach, to ją rozważymy – stwierdza. Przyznaje, że gdyby taka okazja się pojawiła, konieczne byłoby pozyskanie dodatkowego finansowania. Redan negocjuje teraz z bankami przesunięcie terminu spłaty około 30 mln zł kredytu. Od podpisania porozumienia uzależnione jest wejście do spółki Cacka.