Kurs akcji Redanu rośnie po publikacji trzyletniej prognozy

O 5,9 proc. do 2,88 zł rośnie o godz. 10.30 kurs akcji Redanu po opublikowaniu trzyletniej prognozy finansowej. Obroty papierami odzieżowej grupy są jednak niewielkie

Publikacja: 20.01.2010 10:41

O 5,9 proc. do 2,88 zł rośnie o godz. 10.30 kurs akcji Redanu po opublikowaniu trzyletniej prognozy

O 5,9 proc. do 2,88 zł rośnie o godz. 10.30 kurs akcji Redanu po opublikowaniu trzyletniej prognozy finansowej

Foto: Materiały Producenta

Zarząd Redanu zakłada, że w tym roku przedsiębiorstwo uzyska 5,8 mln zł zysku netto, przy 333,7 mln zł przychodów. W 2011 r. będzie to odpowiednio: 19,6 mln zł i 469,4 mln zł, a w 2012 r. 37,4 mln zł i 641,7 mln zł. Obecnie rynek wycenia Redan na blisko 80 mln zł.

- W znacznym stopniu prognozowane wyniki są uzależnione od możliwości zrealizowania wydatków inwestycyjnych w latach 2010-2012 w łącznej kwocie 71,2 mln zł - napisała spółka w komunikacie. Podstawowym źródłem finansowania będą wypracowane nadwyżki finansowe. W 2010 r. inwestycje będą także finansowane z posiadanych środków pieniężnych (na 31.12.2009 r. Grupa Redan posiadała ponad 24 mln zł).

- Redan będzie prowadził działania w celu refinansowania obecnego zadłużenia kredytowego. Jednakże nie jest to warunek konieczny dla zrealizowania programu inwestycyjnego w roku 2010. Po wykonaniu planowanych wyników podwyższenie limitów finansowania dłużnego (z obecnych ok. 30 mln zł) do kwoty ok. 40 mln zł w 2011 r. i 50 mln zł w 2012 r. nie powinno stanowić problemu. Na lata 2010-2012 nie jest planowana emisja nowych akcji Redan - twierdzi zarząd łódzkiej grupy.

W latach 2010-2012 grupa Redan będzie rozwijać działalność w obu segmentach rynku: dyskontowym i modowym.

- Sied Textilmarket, działająca na rynku dyskontowej sprzedaży odzieży, ma pozytywnie zweryfikowany, także w czasie kryzysu, model biznesu. Jednocześnie na tym rynku występuje nadal relatywnie mała konkurencja oraz duży potencjał rozwoju pod kątem liczby sklepów. Dlatego na lata 2010-2012 planujemy istotnie przyspieszyć wzrost liczby sklepów i powiększyć sieć do 208, 280 i 346 odpowiednio na koniec 2010, 2011 i 2012 r. Wraz ze stałą poprawą procesów oraz dzięki zdobywaniu kolejnych klientów oczekujemy także stopniowego wzrostu sprzedaży w istniejących sklepach. Realizowana marża w sieci Textilmarket jest stabilna i nie zakładamy jej istotnych zmian.Przewidujemy stopniowe zwiększenie średnich kosztów utrzymania sklepów oraz przyrost kosztów centrali związanych ze wzrostem skali działalności. Zakładamy, że sied Textilmarket w całym okresie prognozy będzie rentowna - wyjaśnia spółka.

- Na rynku modowym będziemy rozwijać obie marki Top Secret i Troll. Są one obecnie skierowane do tej samej grupy docelowej, lecz oferują ubrania na inne okazje. Top Secret to ubrania do pracy, a Troll - na czas wolny, spotkania z przyjaciółmi. Nie zakładamy zmiany tej strategii w zakresie zarządzania markami.W odniesieniu do kanałów dystrybucji stawiamy na dużą elastyczność. Będziemy prowadzić sprzedaż w sklepach detalicznych zarówno monobrandowych każdej z marek, jak i multibrandowych Top Secret&Friends, działających jako sklepy własne, jak też na zasadach franczyzy. W latach 2010-2012 będziemy otwierać - jako sklepy własne, w których stroną umowy najmu będzie spółka z Grupy Redan - przede wszystkim sklepy multibrandowe. W 2010 r. zamierzamy przebudować także kilka sklepów monobrandowych Top Secret na sklepy Top Secret&Friends. Zaplanowaliśmy, że łączna liczba sklepów własnych w Polsce na koniec 2010 r. wyniesie 53, w 2011 r. - 61 i 2012 r. - 81, w porównaniu do 52 na koniec 2009 r. - jednakże zmieni się ich struktura - zostanie zamkniętych jeszcze 5 niedużych sklepów monobrandowych marki Troll, a powstaną większe duże sklepy multibrandowe. Liczba sklepów franczyzowych w Polsce w 2010 r. pozostanie na poziomie zbliżonym do obecnego (141), a na koniec 2011 i 2012 przekroczy 150. Także w tej grupie będą następować zmiany w strukturze w wyniku pozyskania nowych kontrahentów, ale także zamknięcia części obecnie istniejących.Bardzo intensywnie będziemy rozwijać także sklep internetowy oraz projekt sprzedaży bezpośredniej FashionNation. Zakładamy, że w 2012 r. na te dwa kanały sprzedaży będzie przypadać razem 9% udział w sprzedaży na rynku modowym Grupy Redan.Będziemy także rozwijać sprzedaż na rynkach zagranicznych. Na Ukrainie,gdzie działa spółka zależna Redan, będziemy stopniowo rozwijać sieć sklepów zarówno własnych (z obecnych 4 do łącznie 8 na koniec 2012 r.) jak i - na większą skalę - franczyzowych. W innych krajach będziemy współpracować z lokalnymi partnerami organizującymi sieci sklepów franczyzowych.Na rok 2010 nie zakładamy istotnego wzrostu popytu na rynku modowym, zatem planujemy jedynie nieznaczny wzrost sprzedaży w działających sklepach. Lata 2011-2012 powinny przynieść poprawę koniunktury, co przełoży się na założone wzrosty sprzedaży. Zakładamy, że w 2010 r. i w latach kolejnych uzyskamy marże handlowe na poziomie porównywalnym do lat 2007 i 2008 r. Oznacza to, że nie założyliśmy szybkich i gwałtownych zmian w relacji złotego do dolara amerykańskiego. Stopniowe, powolne zmiany będą miały odzwierciedlenie w poziomie cen zarówno zakupu jak i sprzedaży, a zatem nie będą miały istotnego wpływu na marżę - tłumaczy zarząd Redanu.

Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy
Handel i konsumpcja
Pepco Group wreszcie zyskuje po wynikach
Handel i konsumpcja
Analitycy: to był dobry kwartał dla LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kernel wygrał w sądzie, ale nie przesądza to o delistingu
Handel i konsumpcja
Answear.com czeka z diagnozą na święta