Tradis: Emperia i Eurocash znowu szukają porozumienia

Czy spółkom uda się przezwyciężyć rozbieżności co do tego, jak Eurocash zapłaci Emperii za jej spółki dystrybucyjne??Prezesi deklarują wolę rozmów. O zgodę nie będzie łatwo

Aktualizacja: 26.02.2017 19:09 Publikacja: 19.07.2011 02:35

Tradis: Emperia i Eurocash znowu szukają porozumienia

Foto: GG Parkiet

Zgodnie z postanowieniami grudniowej umowy inwestycyjnej strony miały się rozliczyć do 15 lipca. Eurocash mógł przejąć Tradis, płacąc częściowo akcjami nowej emisji i dopłacając pozostałą część wynagrodzenia gotówką, ale tylko do 14 lipca. W życie wszedł więc zapis mówiący wyłącznie o gotówkowym rozliczeniu transakcji. Jej wartość ustalono na blisko 926 mln zł.

[srodtytul]Spór o sposób rozliczenia[/srodtytul]

Teraz Eurocash zaproponował Emperii powrót do pierwotnego modelu, zakładającego, że przejęcie nastąpi w zamian za 21,3 mln papierów serii K po 22,21 zł każdy i dopłaci ok. 453,7 mln zł.

– Ponieważ proces uzyskania zgody od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zajął więcej czasu, niż obie strony zakładały na etapie podpisywania umowy, zaproponowaliśmy utrzymanie dotychczasowej struktury płatności, tak aby podtrzymać oryginalny charakter umowy – tłumaczy Luis Amaral, prezes Eurocashu.

Podkreśla, że spółka jest przygotowana na oba scenariusze, mając zapewniony kredyt na ponad 1 mld zł i zatwierdzony prospekt emisyjny. Prezes zapewnia jednocześnie, że transakcja dojdzie do skutku zaraz po uzyskaniu zgody od UOKiK.

– Nie ma innego scenariusza. Decyzja UOKiK jest konieczna, aby zapłacić za udziały Tradisu i zrealizować umowę. Nie możemy zrobić tego wcześniej, ponieważ złamalibyśmy podpisaną umowę inwestycyjną, a co najważniejsze – prawo – mówi Amaral.

Artur Kawa, prezes Emperii, pytany, czy transakcja mogłaby nie dojść do skutku z przyczyn innych niż brak zgody UOKiK, odpowiada: – Zapisy umowy inwestycyjnej z 21 grudnia 2010 roku pozostają w mocy. Eurocash nie dokonał płatności za udziały w Tradisie, tym samym tytuł prawny do nich nie został przeniesiony. Obecnie prowadzimy rozmowy w celu ustalenia, czy możliwe jest wypracowanie rozwiązań mających na celu usunięcie zaistniałych między stronami rozbieżności.

[srodtytul]Lepsze akcje [/srodtytul]

Z naszych informacji wynika, że prezes Emperii może nie zechcieć przyjąć propozycji Eurocashu.

Według analityków dla mniejszościowych udziałowców Emperii korzystniejszy byłby mieszany model rozliczenia. – Otrzymaliby oni akcje Eurocashu, warte obecnie na giełdzie ok. 30 zł, za 22,21 zł – uważa Tomasz Sokołowski, analityk DM BZ WBK. Co więcej, Eurocash dołożyłby im dodatkowo po 37 gr na akcję, stanowiące równowartość dywidendy.

Michał Potyra, analityk UniCredit CAIB, również uważa, że mieszany model byłby lepszy dla mniejszych akcjonariuszy. – Gdyby otrzymali papiery, mogliby je sprzedać drożej – mówi.

Komentując doniesienia na temat tego, że właściciele Emperii będą dążyli do gotówkowego rozliczenia transakcji, Sokołowski dodaje: – Być może chodzi o kwestie płynnościowe i natychmiastową wypłatę sowitej dywidendy akcjonariuszom zaraz po dokonaniu transakcji sprzedaży aktywów dystrybucyjnych.

Na ten cel spółka przeznaczyła 40 proc. zysku wypracowanego w 2010 r., dwukrotnie więcej niż dotychczas.

[srodtytul]Transakcja dojdzie do skutku[/srodtytul]

Analitycy nie mają jednak wątpliwości, że transakcja zostanie sfinalizowana. – Strony z pewnością dojdą do porozumienia, bo obu spółkom zależy na tej transakcji. Podjęcie decyzji o sprzedaży segmentu detalicznego przez akcjonariuszy Emperii oznaczało rezygnację z części biznesu. Gdyby nie sprzedano Tradisu, pokrzyżowałoby to plany udziałowców. Z punktu widzenia Eurocashu, gdyby kupno spółek dystrybucyjnych Emperii nie doszło do skutku, to miałby on problemy z szybkim dogonieniem konkurencji – ocenia Sokołowski. Eurocash deklarował, że nabytek pozwoli mu na zmniejszenie dystansu do Jeronimo Martins, największego detalisty na naszym rynku.

Pewnym zaskoczeniem dla Sokołowskiego jest to, że Eurocash, mając możliwość gotówkowego rozliczenia transakcji i dysponując linią kredytową, zaproponował powrót do pierwotnego modelu rozliczenia – akcjami i gotówką.

Według Potyry rozbieżności co do struktury płatności są sprawą drugorzędną. Dużo ważniejsza jest zgoda UOKiK na połączenie. – Jeśli ona będzie, to strony dojdą do porozumienia i transakcja pójdzie natychmiastowo – uważa Potyra.

[srodtytul]Decyzja za kilka tygodni[/srodtytul]

Wygląda na to, że sprawa rozstrzygnie się niebawem. Jak zapewnia Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes UOKiK, wydanie decyzji dotyczącej połączenia Tradisu z Eurocashem jest kwestią kilku tygodni. – Niewykluczone, że zapadnie ona w sierpniu – powiedziała Krasnodębska-Tomkiel.

Strony zakładały, że uzyskanie zgody UOKiK zabierze najwyżej trzy–cztery miesiące.

Jak rynek przyjął informację o tym, że Eurocash nie zapłacił Emperii za Tradis – część dystrybucyjną grupy? Kurs pierwszej ze spółek wzrósł wczoraj o 1 proc. Tyle samo straciły akcje Emperii.

[[email protected]][email protected][/mail]

[ramka]

[b]UOKiK Ankiety wśród 20 przedsiębiorców [/b]

Emperia i Eurocash już ponad pół roku czekają na decyzję UOKiK. Strony nie przewidziały, że proces uzyskania zgody na koncentrację będzie się przeciągał, dlatego w umowie inwestycyjnej nie ma zastrzeżenia dotyczącego takiej sytuacji. Małgorzata Cieloch, rzeczniczka UOKiK, zaznacza, że sprawa sprzedaży Tradisu nie należy ani do najtrudniejszych, ani do najdłużej rozpatrywanych dotąd przez urząd. – W przypadku tej koncentracji badamy ok. 20 przedsiębiorców. Przed łączeniem się Empiku z Merlinem było ich ponad tysiąc – podkreśla Cieloch. W tym drugim przypadku po wielomiesięcznej analizie UOKiK nie zgodził się na transakcję, argumentując, że fuzja ograniczyłaby konkurencję w internetowym handlu książkami niespecjalistycznymi i płytami z muzyką. Cieloch podkreśla, że długie postępowanie nie musi oznaczać konkretnego rozstrzygnięcia. – Urząd wydaje decyzję szybciej, gdy posiada dane o rynku, na którym działają łączące się podmioty. Jeśli ich nie ma, musi sam przeanalizować sytuację tych spółek także na rynkach lokalnych. Tak jest w przypadku tej transakcji – tłumaczy. [/ramka]

Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy
Handel i konsumpcja
Pepco Group wreszcie zyskuje po wynikach
Handel i konsumpcja
Analitycy: to był dobry kwartał dla LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kernel wygrał w sądzie, ale nie przesądza to o delistingu
Handel i konsumpcja
Answear.com czeka z diagnozą na święta