- Liczymy w tym względzie na uzyskanie poparcia akcjonariuszy – napisał Grzegorz Pilch, prezes Vistuli w liście do akcjonariuszy przy okazji opublikowania wyników za 2011 r. Pieniądze miałyby zasilić kapitał obrotowy i zostać przeznaczone na poszerzenie asortymentu wyrobów jubilerskich dostępnych w salonach W.Kruk. - Dostrzegamy duży potencjał sprzedaży biżuterii złotej i brylantowej – dodał prezes. Grupa jest teraz wyceniana przez rynek na około 140 mln zł.

- W roku bieżącym planujemy uruchomienie 16 nowych salonów i stoisk firmowych o łącznej powierzchni ok. 1,5 tys. m.kw., przeznaczając na ten cel kwotę maksymalnie 6 mln zł. Dodatkowe środki finansowe, które zostaną przeznaczone na spłatę zadłużenia oraz kapitał obrotowych spółka zamierza uzyskać ze sprzedaży zbędnych aktywów wchodzących w skład dawnych zakładów produkcyjnych oraz nieruchomości o charakterze produkcyjno-magazynowym, jak i lokali komercyjnych, w których mieszczą się salony firmowe – podkreślił Pilch.

W ocenie zarządu Vistuli realizacja tych zamierzeń pozwoli na wypracowanie w 2012 roku znaczącego skonsolidowanego zysku netto oraz poprawę innych wskaźników finansowych. W 2011 r. grupa odzieżowo- jubilerska miała 387,7 mln zł skonsolidowanych obrotów i 6 tys. zł zysku netto. Dzięki dobrym wynikom w IV kwartale zdołała odrobić 10,9 mln zł straty netto ponoszoną po pierwszych dziewięciu miesiącach minionego roku.