Od początku stycznia do końca września LPP wypracowało 2,84 mld zł obrotów, o 26 proc. więcej niż rok temu.

Wzrost sprzedaży to przede wszystkim efekt rosnącej powierzchni handlowej LPP. Na koniec czerwca spółka miała 498 tys. mkw., o 30 proc. więcej niż rok temu. Jednak duży wzrost sprzedaży we wrześniu świadczy o tym, że zwiększyła się także tzw. sprzedaż porównywalna.

Dobre wyniki wsparły kurs, który rósł wczoraj o 8,7 proc., do 9400 zł, najwyższego poziomu w historii firmy i jakiejkolwiek innej spółki z GPW. W ten sposób kurs akcji LPP przekroczył lub osiągnął prawie wszystkie ceny docelowe ustalone przez brokerów. Wyjątkiem jest wycena przeprowadzona przez analityków BESI (10010 zł).

Odmienne stanowisko zajęli eksperci DM BPS, którzy wyznaczyli niedawno cenę docelową dla akcji LPP na „zaledwie" 5677 zł. Ich zdaniem rynek nie dostrzega groźby wzrostu kosztów funkcjonowania spółki (wynikających z nowych otwarć), co doprowadzi do spadku jej zyskowności. Dodatkowo nie wiadomo, jak zachowają się OFE, które są znaczącym akcjonariuszem LPP. Jeszcze niższą wycenę (3655 zł) wydali w sierpniu analitycy ING Securitie.