Zarząd Esotiq & Henderson podejmie prace nad podziałem firmy na dwie części. W dzielonej spółce, notowanej na GPW, ma pozostać m.in. sieć salonów Esotiq z bielizną i kosmetykami w Polsce i w Niemczech. Obecnie posiada 250 salonów Esotiq w Polsce. W dzielonej spółce pozostanie także Esotiq Germany GmbH, odpowiadająca za sieć sprzedaży w Niemczech (na razie ma tam cztery salony Esotiq).

Spółki odpowiadające za rozwój segmentu modowego mają trafić do nowo powołanej spółki przejmującej. Nowa spółka ma zająć się rozwojem segmentu modowego (rozpoczął działalność ponad rok temu). Obecnie w Polsce funkcjonuje 18 salonów odzieżowych grupy. Zarząd docelowo chce wprowadzić nową spółkę modową na NewConnect.

Zdaniem zarządu podział ma na celu zwiększenie przejrzystości i efektywności zarządzania grupą Esotiq & Henderson. Podział daje też inwestorom większą elastyczność w lokowaniu kapitału – mogą skupić się na tych aktywach, które ich najbardziej interesują.

- Na razie traktujemy tę informację jako neutralną. Jednakże zgadzamy się, że w dłuższym terminie wraz z rozwojem segmentu modowego firma w obecnym kształcie może nie być dobrze wyceniona przez rynek. Dlatego też uważamy, iż uproszczenie struktur i koncentrację na poszczególnych segmentach działalności jest dobrym rozwiązaniem – ocenia Marcin Stebakow, dyrektor działu analiz w DM BPS. Również rynek na razie zareagował neutralnie – kurs w południe wynosi 18,34 zł, czyli jest taki sam jak wczoraj na zamknięciu, obroty niewielkie.