Ta kancelaria tę samą funkcję sprawuje w postępowaniu sanacyjnym, toczącym się w Kerdosie. PMR Restrukturyzacje zastąpi więc spółkę Zimmerman Filipiak Restrukturyzacja, która sama wnioskowała o zmianę zarządcy. W sądzie na rozpatrzenie czeka jeszcze wniosek dotyczący umorzenia postępowania sanacyjnego wobec Dayli, wystosowany przez kancelarię Zimmerman Filipiak Restrukturyzacja, która argumentuje, że Dayli, wbrew zapewnieniom Romualda Kalycioka, prezesa Kerdosu, nie otrzymało od niego 4,5 mln zł na zakup towarów do drogerii.

– Nie jesteśmy uprawnieni i nie chcemy oceniać czynności poprzedniego zarządcy. Zapewne jednak mamy nieco odmienne zapatrywania na proces restrukturyzacji – mówi „Parkietowi" Maciej Pietrzak, prezes PMR Restrukturyzacje. – Nasz zespół, bazując na swoim doświadczeniu praktycznym, jest przekonany, że proces restrukturyzacji Dayli, jak i Kerdosu, może zakończyć się sukcesem. Niewątpliwie, będąc zarządcą w postępowaniu sanacyjnym w przypadku obu tych spółek, mamy pełniejszy obraz sytuacji, stąd też będzie nam łatwiej rozmawiać z wierzycielami – dodaje. Nowy zarządca w pierwszym rzędzie zamierza skupić się na odbudowie relacji z dostawcami i pozyskaniu finansowania kapitału obrotowego Dayli. – Przy czym chciałbym podkreślić, że pozyskanie finansowania nie wiąże się jedynie z gotówkowym zasileniem przedsiębiorstwa. Jako finansowanie traktujemy również umowy komisowe czy kredyt kupiecki poręczony przez podmioty trzecie. Nie wykluczamy oczywiście finansowania długiem. Tak więc samo poręczenie za spłatę wymienionych form finansowania udzielone przez głównego akcjonariusza Kerdosu czy podmioty z nim powiązane będzie tak samo wartościowe jak wyłożona przez właściciela gotówka. Dayli dysponuje obecnie ponad 70 lokalami, które po pewnych zmianach w modelu biznesowym mają szanse być rentownymi sklepami generującymi zysk – kończy Pietrzak.

W I kwartale Kerdos miał 2,7 mln zł przychodów, co oznacza spadek o 47 mln zł w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. W analizowanym okresie spółka miała 8,2 mln zł straty, podczas gdy rok wcześniej wypracowała 24,2 mln zł zysku netto.