Zaskoczeniem jest pojawienie się w nim giełdowego Coliana, producenta artykułów spożywczych, właściciela takich marek, jak Jutrzenka, Hellena, Solidarność, Grześki Goplana.
Colian Holding zarejestrował 8,73 mln akcji Vistuli, co stanowi 4,93 proc. kapitału i daje tyle samo głosów na walnym zgromadzeniu tej odzieżowo-jubilerskiej spółki (podczas środowych obrad dało 6,9 proc. głosów). Obecnie kapitalizacja Vistuli wynosi 567 mln zł, co oznacza, że należący do Coliana pakiet jest wart niespełna 28 mln zł (dla porównania Colian jest wyceniany przez rynek na 629 mln zł).
To rzadka sytuacja, aby giełdowa spółka bezpośrednio inwestowała w akcje firmy działającej w zupełnie innej branży. Jakie plany wobec Vistuli ma Colian? Czy to tylko inwestycja portfelowa, a może spółka chce być aktywnym inwestorem mającym wpływ na działalność Vistuli? Przedstawiciele Coliana na razie nie chcą komentować sprawy.
Grzegorz Pilch, prezes Vistuli, przyznaje, że ujawnienie się tej spółki w akcjonariacie jego grupy to spore zaskoczenie. – Ale jednocześnie trudno nam oceniać zamiary i plany Coliana wobec naszej spółki, bo jego przedstawiciele nie pojawili się na walnym zgromadzeniu. Sami jesteśmy ciekawi jego planów i czekamy na informacje ze strony firmy – mówi Pilch.
W środę kursy akcji obu spółek nie zareagowały na opublikowany po południu komunikat. Notowania Vistuli nieznacznie zyskiwały (o 0,3 proc., do 3,22 zł), zaś Coliana przy śladowej płynności spadały o 2,7 proc., do 3,26 zł.