Wojas w lipcu wypracował 17,1 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, czyli o 7,3 proc. więcej niż rok temu. To nieco lepsze tempo niż narastające od początku roku, które wynosi 6,6 proc. i pozwoliło spółce na wypracowanie 123,9 mln zł skonsolidowanych przychodów. Lipcowy wynik jest wyraźnie lepszy niż czerwcowy, kiedy łączne obroty spadły o 1 proc. z powodu słabszej sprzedaży w hurcie (stanowi ok. 12 proc. przychodów firmy).
W lipcu sprzedaż detaliczna Wojasa zanotowała solidny, prawie 9-proc. wzrost, do 15,1 mln zł. Jest jednak nieco wolniejszy od narastającego tempa od początku roku, które wynosi 11,6 proc. i przyniosło 109,2 mln zł przychodów.
- Wyniki odbieramy pozytywnie – spółka wykorzystała efekt w miarę niskiej bazy, potwierdzając jednocześnie stabilny wzrostowy trend w kanale detalicznym (duże wzrosty sklepów niweluje spadek obrotów w kanale hurtowym). Oczekujemy, że również w sierpniu Wojas zaprezentuje bardzo dobry odczyt sprzedażowy - komentuje Adrian Górniak, analityk DM BDM.
Aby ocenić tempo wzrostu przychodów warto pamiętać, że powierzchnia handlowa Wojasa nie rośnie w bardzo wysokim stopniu, prawdopodobnie nie przekracza 5 proc. Na koniec marca Wojas miał łącznie 180 sklepów (164 w Polsce, 9 na Słowacji, 6 w Czechach i 1 na Białorusi) wobec 172 rok temu (159 w Polsce, 9 na Słowacji, 4 w Czechach).
