W sierpniu Grupa Redan wypracowała 52 mln zł skonsolidowanych przychodów, o 22 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Od początku stycznia do końca sierpnia sprzedaż grupy urosła o 13 proc., do 381 mln zł. Jednak to tempo wciąż wolniejsze od rozwoju powierzchni handlowej, które w ujęciu rocznym wynosi 15 proc. (grupa liczy 129,7 tys. mkw.).
- W sierpniu uzyskaliśmy wysokie dynamiki przychodów w obu obsługiwanych segmentach. Bardzo dobrze wypadła sieć dyskontowa TXM, ale także sieć modowa Top Secret wypracowała blisko dwucyfrowy w ujęciu procentowym wzrost sprzedaży na praktycznie niezmienionej powierzchni handlowej. Czujemy jednak pewien niedosyt, ponieważ wzrosty mogłyby być jeszcze wyższe gdyby nie lekkie spowolnienie sprzedaży w drugiej połowie minionego miesiąca. To zapewne efekt bardzo ładnej pogody w tym okresie, która odciągnęła klientów od robienia zakupów - komentuje Bogusz Kruszyński, prezes Redanu.
Kolejny raz wysoką dynamiką wykazał się segment dyskontowy (sieć TextilMarket), będący motorem napędowym grupy już od paru lat. W sierpniu wypracował 33 mln zł przychodów, co oznacza wzrost o 31 proc. W ujęciu narastającym sprzedaż sektora dyskontowego wzrosła o 21 proc., do 229 mln zł. Powierzchnia handlowa jednak urosła w tym czasie szybciej, bo o 23 proc., do 87,7 tys. mkw. i 377 sklepów własnych.
W poprzednich miesiącach nie najlepiej radził sobie segment modowy, (marki Top Secret, Troll i DryWash), który jednak w sierpniu wypracował 9 proc. wzrostu sprzedaży, do 19 mln zł. Od początku roku przychody tego biznesu zwiększyły się tylko o 2 proc., do 152 mln zł. Warto jednak zwrócić uwagę, że w przeciwieństwie do segmentu dyskontowego jego powierzchnia istotnie nie rośnie – przez ostatni rok zwiększyła się tylko o 1 proc., do 42 tys. mkw.