Lotos zaoszczędził więcej, niż planował

Program antykryzysowy dał efekty w gdańskiej firmie na kwotę 722,5 mln zł. W tym roku oszczędności będą mniejsze

Publikacja: 12.03.2010 01:24

Paweł Olechnowicz, prezes grupy Lotos, zapowiada, że poprawa efektywności będzie widoczna też w tym

Paweł Olechnowicz, prezes grupy Lotos, zapowiada, że poprawa efektywności będzie widoczna też w tym roku.

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Grupa Lotos w ciągu roku poczyniła oszczędności kosztów i ograniczyła inwestycje. Zarząd początkowo zakładał, że cały program oszczędnościowy, który ogłoszono w lutym 2009 r., przyniesie efekty na kwotę 390 mln zł.

Tymczasem do końca grudnia udało się w grupie obniżyć koszty o 252,5 mln zł. Poza tym zdecydowano o ograniczeniu wydatków inwestycyjnych i planu projektów na kwotę ponad 470 mln zł. Te oszczędności nie objęły jednak prac związanych z rozbudową rafinerii w Gdańsku, wszystkie przebiegały zgodnie z planem. Program rozwoju 10 plus potrwa do przyszłego roku.

Prezes Lotosu Paweł Olechnowicz zapowiedział wczoraj, że w 2010 r. wyniki poprawy efektywności nadal będą widoczne, choć formalnie pakiet antykryzysowy już nie obowiązuje. Tzw. programy proefektywnościowe będą mieć wartość 161,5 mln zł, a oszczędnościowe – ponad 45 mln zł.

Obecnie zarząd spółki pracuje nad aktualizacją strategii na kolejne lata. I zapowiada, że ogłosi ją w czerwcu. A najważniejsze inwestycje – oprócz dokończenia programu rozbudowy rafinerii – będą dotyczyć obszaru poszukiwań i wydobycia ropy i gazu. Odpowiada za nie spółka zależna Petrobaltic, która wydobywa surowce na Bałtyku.

Lotos też liczy, że latem rozpocznie się eksploatacja złoża YME na Morzu Północnym, którego jest współudziałowcem. Termin rozpoczęcia prac zależy jednak od dostawy platformy wiertniczej, która musi dotrzeć do Skandynawii z Abu Zabi. Trudno ocenić, czy strategia w nowej wersji zostanie zrealizowana. Minister skarbu zamierza bowiem znaleźć inwestora dla gdańskiej firmy.

Nie wiadomo, kiedy to nastąpi, bo nie wyznaczył jeszcze ani terminu ogłoszenia przetargu, ani wielkości pakietu akcji, który chce sprzedać. Skarb Państwa ma w Lotosie ponad 52 proc. walorów, reszta należy do inwestorów indywidualnych i finansowych. Kapitalizacja grupy wynosi 3,7 mld zł. Na zamknięciu wczorajszej sesji za akcje Lotosu płacono 28,7 zł, czyli o 0,7 proc. więcej niż w środę. Gdańska firma w 2009 r. osiągnęła 883,3 mln zł skonsolidowanego zysku netto.

[ramka][b]Orlen ma plan ograniczenia długu[/b]

Orlen chce wejść w wydobycie ropy, wtedy gdy zmniejszy zadłużenie do 30–40 proc. kapitałów własnych – powiedział Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes płockiego koncernu. Według niego priorytetem spółki na ten rok jest dalsza poprawa efektywności i redukcja długów. Zarząd Orlenu ma się zająć uaktualnieniem strategii wtedy, gdy zadłużenie grupy spadnie poniżej optymalnego poziomu 30–40 proc.

– Nie spodziewam się, że strategia jakoś dramatycznie ulegnie zmianie, ale wtedy spojrzymy na nasze możliwości finansowe i zaproponujemy rozpoczęcie projektów wydobywczych – dodał Jędrzejczyk. Kapitały własne Orlenu wynoszą obecnie 21–22 mld zł, a jego dług netto na koniec 2009 r. stanowił 58 proc. tej kwoty.

Zatwierdzona w listopadzie 2008 r. strategia płockiego koncernu na lata 2009–2013 zakłada, że na wydobycie spółka przeznaczy 750 mln zł. Do tej pory Orlen wydał na ten cel kilkadziesiąt milionów zł.[/ramka]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy