Reklama

HTL-Strefa chce mieć ok. 23% europejskiego rynku nakłuwaczy w ciągu 4 lat

Warszawa, 16.03.2007 (ISB) - HTL - Strefa, producent i eksporter narzędzi do pobierania krwi kapilarnej chce w ciągu czterech lat zwiększyć swój udział w europejskim rynku nakłuwaczy bezpiecznych do ok. 23% wobec ok. 7% obecnie, powiedział Wojciech Wyszogrodzki, dyrektor generalny HTL-Strefa podczas piątkowej konferencji prasowej.

Aktualizacja: 23.02.2017 04:13 Publikacja: 16.03.2007 13:39

W realizacji tego celu ma znacznie pomóc spółce wprowadzenie wspólnotowych regulacji prawnych, nakładających na szpitale obowiązek stosowania jednorazowych ostrych narzędzi medycznych, w tym także nakłuwaczy.

"Według naszych szacunków rynek europejski niemal podwoi się w ciągu najbliższych czterech lat. Chcemy zagospodarować co najmniej 40% tego rynku, który wzrośnie. To znaczy, że będziemy sprzedawać Europejczykom pod własną marką 150 mln nakłuwaczy w 2011 roku" - powiedział Wyszogrodzki dziennikarzom.

W 2006 r. Parlament Europejski wydał rezolucję zobowiązującą Komisję Europejską do nowelizacji dyrektywy 2000/54/WE z 18 września 2000 r. w sprawie ochrony pracowników przed ryzykiem związanym z narażeniem na działanie czynników biologicznych w miejscu pracy i rozszerzenie jej o kwestię ochrony przed przypadkowymi nakłuciami narzędziami medycznymi.

"Dla nas najważniejszy jest ten zapis, który mówi o wprowadzeniu obowiązku stosowania urządzeń medycznych, które chronią przed przypadkowymi nakłuciami. Dotyczy to głównie personelu medycznego" - powiedział dyrektor.

Rynek europejski to obecnie zaledwie 350 mln sztuk nakłuwaczy bezpiecznych rocznie przy 490 mln mieszkańców. W Stanach Zjednoczonych to 550 mln sztuk. Jednak po wprowadzeniu regulacji rynek ten dynamicznie wzrośnie i dysproporcje ulegną zmniejszeniu.

Reklama
Reklama

"Spodziewamy się, że dyrektywa zostanie ogłoszona na jesieni tego roku. Wszystkie państwa członkowskie będą miały dwa lata na jej wprowadzenie. Oznacza to, że ze szpitali i innych placówek medycznych będą musiały zniknąć lancety metalowe, wielokrotnego użytku. Zostaną one zastąpione urządzeniami bezpiecznymi,m.in. tymi, które produkujemy" - powiedział Wyszogrodzki.

HTL-Strefa jest światowym liderem w produkcji nakłuwaczy bezpiecznych, z udziałem w światowym rynku przekraczającym 22%. Ponad 85% produkowanych przez spółkę nakłuwaczy trafiło w 2006 r. do Stanów Zjednoczonych, który jest największym rynkiem eksportowym spółki.

Jak poinformował Wojciech Wyszogrodzki, Polska kupuje 3,5-4 mln sztuk nakłuwaczy bezpiecznych rocznie. Ok. 80% dostaw pochodzi od HTL-Strefa. Jak powiedział Wyszogrodzki, największe zamówienia z krajowego szpitala nie przekroczyło do tej pory 250 tys. sztuk nakłuwaczy rocznie, co jest wydatkiem rzędu 50-70 tys. zł.

"Szacujemy, że z uwagi na niski poziom służby zdrowia w Polsce, roczna sprzedaż po wprowadzeniu regulacji UE powinna sięgnąć ok. 20 mln sztuk, czyli około połowy populacji" - twierdzi Wyszogrodzki.

Dyrektor generalny zapowiedział, że po wynikach pierwszego kwartału, HTL-Strefa zrewiduje swoją prognozę finansową na cały rok. Zakłada ona wypracowanie 28,2 mln zł zysku netto, przy przychodach wysokości 108,8 mln zł. Wcześniej prezes spółki Andrzej Czernecki zapowiadał, że spółka może podnieść prognozy na 2007 rok.

W 2006 roku zysk netto spółki wyniósł 17,6 mln zł wobec 18,95 mln zł zysku rok wcześniej. Przychody w tym czasie wyniosły 61,2 mln zł wobec 49,8 mln zł na koniec 2005 r. (ISB)

Reklama
Reklama
Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama