Farmacol liczy na wzrost przychodów grupy o 8% w 2007 r.

Warszawa, 27.03.2007 (ISB) - Dystrybutor farmaceutyków Farmacol liczy na to, że najpóźniej w tym półroczu sfinalizuje przejęcia trzech hurtowni farmaceutycznych. Grupa chce rosnąć w tempie 8% w tym roku wobec prognozowanego przez IMS 3-proc. wzrostu rynku i zwiększyć rentowność netto do 2%, poinformował we wtorek wiceprezes spółki Aleksander Chomiakow.

Aktualizacja: 23.02.2017 01:15 Publikacja: 27.03.2007 15:43

"Złożyliśmy wiążące oferty spółkom Optima Radix, Aptekarz i MultiPharme. Myślę, że jeszcze w tym półroczu będziemy mieli jasną sytuację co do wszystkich tych spółek" - powiedział Chomiakow podczas konferencji prasowej.

Dodał, że najbardziej zaawansowane rozmowy Farmacol prowadzi z Optima Radix. W najbliższą środę odbędzie się posiedzenie rady nadzorczej tej spółki, na którym ma zapaść decyzja o wyborze nowego inwestora. Z kolei Aptekarz i Multi Pharme są na etapie zbierania ofert i zdaniem wiceprezesa będą czekały na rozwój sytuacji w Optimie Radix. Każda z tych spółek ma ponad 1-proc. udział w rynku.

Udział Farmacolu w rynku wyniósł 16,1% na koniec 2006 roku.

Środki własne, które spółka posiada pozwolą na sfinansowanie transakcji, ale - jak zapewnia wiceprezes - zaciągnięcie kredytu też nie będzie problemem ze względu na wysokie kapitały własne.

Chomiakow powiedział, że plany wypłaty dywidendy z zysku za 2006 rok będą zależały od wyników rozmów w sprawie przejęć.

"Jeżeli będą akwizycje, to zysk przeznaczymy na ten cel, jeśli nie, to można rozpatrzyć wypłatę dywidendy" - powiedział wiceprezes.

ZWZ, które zdecyduje o podziale zysku, odbędzie się w czerwcu. Z zysku za 2005 rok Farmacol nie wypłacił dywidendy.

W ubiegłym roku przychody ze sprzedaży grupy Farmacol wyniosły 3,37 mld zł i wzrosły o 10,3% w porównaniu z 2005 roku, kiedy sięgnęły 3,06 mld zł.

Chomiakow powiedział, że w tym roku trudno będzie utrzymać taki wzrost ze względu na spadające ceny leków w niektórych segmentach oraz zmniejszające się marże na sprzedaży.

Według prognozy IMS Heath, spółki monitorującej rynek farmaceutyków, w tym roku rynek dystrybucji farmaceutyków ogółem w cenach producenta netto wzrośnie o ponad 3%. Farmacol chce rosnąć szybciej niż rynek o ok. 5 pkt proc.

"Szczytem naszej ambicji byłby wzrost o 8% w tym roku. To może być jednak trudne do wykonania. Chcielibyśmy też uzyskać rentowność netto na poziomie 2%" - powiedział wiceprezes.

Rentowność netto grupy Farmacol wyniosła 1,9% w 2006 r., zaś wskaźnik ten dla głównych konkurentów wyniósł 1,6% dla PGF, 0,7% dla Torfarmu i 0,7% dla Prospera. Rentowność operacyjna spółki sięgnęła 2,1% i była niższa, niż rentowność PGF (2,2%), ale wyższa niż Torfarmu i Prospera, dla których wyniosła odpowiednio 0,8% i 1,0%.

Zysk netto grupy wyniósł 64,18 mln zł wobec 68,04 mln zł rok wcześniej. Zmniejszył się także zysk operacyjny - do 72,24 mln zł z 80,47 mln zł rok wcześniej.

"Ten spadek to efekt jednorazowej transakcji w 2005 roku, kiedy sprzedaliśmy jedną z nieruchomości w Warszawie. Wpływ tego zdarzenia na wynik wyniósł 18,7 mln zł, zaś w 2006 roku było to zaledwie 0,5 mln zł" - wyjaśnił wiceprezes.

Farmacol chce wykorzystać dobrą koniunkturę na rynku nieruchomości i założył już spółkę developerską Partner Development, która będzie pełniła funkcję inwestora i prowadziła sprzedaż mieszkań i apartamentów.

"Mamy kilka atrakcyjnych lokalizacji w Warszawie, Szczecinie, Poznaniu i Wrocławiu. Jesteśmy na etapie pozyskiwania pozwoleń na budowę apartamentowca w Warszawie. Sprzedaż mieszkań mogłaby się rozpocząć w 2008 roku. W ślad za tym będziemy realizować inwestycje w pozostałych miastach" - powiedział wiceprezes.

Dodał, że spółka spodziewa się dużych zysków z tych inwestycji, choć na razie w księgach Farmacolu posiadane nieruchomości prezentują niewielkie wartości. (ISB)

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego