Rekordowe dywidendy osłabiały złotego

Kończy się okres dzielenia się z inwestorami ubiegłorocznym zyskiem przez największe polskie spółki. Jeden z czynników wpływających na niski kurs naszej waluty zniknie

Aktualizacja: 24.02.2017 05:30 Publikacja: 24.10.2011 01:47

Rekordowe dywidendy osłabiały złotego

Foto: GG Parkiet

O blisko 14 proc. osłabiła się w tym roku nasza waluta. W ocenie analityków częściowo odpowiedzialne są za to rekordowe dywidendy wypłacane przez spółki. Część z tych dywidend trafiła w ręce zagranicznych inwestorów. Konieczność wymiany złotych na inne waluty spowodowała osłabienie naszego pieniądza.

Zysk odpływał za granicę

– Wypłacone w tym roku wysokie dywidendy spółek o dużym udziale inwestorów zagranicznych przyczyniły się do znacznego odpływu kapitału za granicę – tłumaczy Adam Czerniak z Invest Banku. – Świadczą o tym dane o rachunku obrotów bieżących, zgodnie z którymi wysokość dochodów zagranicznych inwestorów bezpośrednich z tytułu dywidend wyniosła w II?kwartale roku 3,2 mld euro, co stanowiło drugi najwyższy wynik w historii po II kwartale 2008 roku (3,5 mld euro).

Ekonomista dodaje, że ze względu na dalsze wypłaty dywidend przez spółki w Polsce w III kwartale tego roku wartość odpływu kapitału za granicę z tego tytułu mogła utrzymać się na zbliżonym poziomie.

– Przy stabilizacji na rynkach finansowych taki czynnik?miałby relatywnie wysoki wpływ na notowania kursu złotego – uważa Czerniak.

W jego ocenie jednak notowania złotego są obecnie przede wszystkim pod wpływem wydarzeń zagranicznych, w tym sytuacji w strefie euro i USA.

Złoty zacznie się umacniać

W opinii Ernesta Pytlarczyka, głównego ekonomisty BRE Banku, spekulacyjne oczekiwania co do osłabienia złotego najbardziej teraz podgrzewa duży udział zagranicy w finansowaniu długu publicznego.

– Osłabienie złotego ma jednak swoje granice – zaznacza Pytlarczyk. – Polska ma duże rezerwy walutowe i dostęp do FCL (linii kredytowej w MFW), co może mieć kluczowe znaczenie w razie zwiększenia presji na rynkach finansowych.

Także w ocenie Moniki Kurtek, głównej ekonomistki Banku Pocztowego, dywidendy były tylko jednym z czynników osłabiających naszą walutę. – Wypłata dywidend mogła dołożyć?się do osłabienia złotego, ale eskalacja napięć na rynkach?zaczęła się po obcięciu ratingu USA w lipcu i złoty zaczął?wyraźnie tracić właśnie od tamtego czasu – zaznacza Kurtek.

A największa skala osłabienia złotego w ostatnich miesiącach była przede wszystkim spowodowana pogorszeniem się nastrojów na świecie i odpływem kapitału z rynków postrzeganych jako mniej pewne.

Monika Kurtek uważa, że złoty ma szanse znowu się umacniać, pod warunkiem że nastroje na świecie się poprawią (jeśli wypracowane zostaną wiarygodne rozwiązania problemów strefy euro), a  nowy rząd zdecydowanie zabierze się do naprawy sytuacji fiskalnej Polski.

[email protected]

Gospodarka krajowa
Adam Glapiński: Szanse na obniżkę stóp w 2024 r. zerowe
Materiał Promocyjny
Transakcje M&A - ryzyka, trendy, praktyka
Gospodarka krajowa
Co dalej z CPK? Jest deklaracja premiera Donalda Tuska
Gospodarka krajowa
Jak naprawić system finansów publicznych
Gospodarka krajowa
Stopy procentowe bez zmian. Mocniejszy złoty
Gospodarka krajowa
RPP podjęła decyzję w sprawie stóp procentowych
Gospodarka krajowa
RPP postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie