Co uchwała, to protest

Aktualizacja: 22.02.2017 01:30 Publikacja: 27.04.2007 07:55

Zgodnie z naszymi zapowiedziami, wczorajsze WZA banków należących do UniCredit - Pekao i BPH - nie należały do spokojnych. Wprawdzie najbardziej interesujące inwestorów uchwały walnych, dotyczące wypłaty dywidend, przeszły większością głosów, ale zostały oprotestowane podobnie jak niemal wszystkie decyzje WZA. W Pekao swój sprzeciw konsekwentnie zgłaszało trzech akcjonariuszy - Michel Marbot, prezes i właściciel firmy Malma, współpracujący z nim Jerzy Bielewicz z firmy JB Consulting oraz przedstawiciel Dariusza Barana, szefa i współwłaściciela Centrum Leasingu i Finansów. Łącznie dysponowali 53 głosami. Z kolei w BPH protestował fundusz inwestycyjny Polygon.

Już na początku WZA Pekao M. Marbot odczytał swoje zarzuty wobec banku. Oskarżył w nim UniCredit (kontroluje 52,73 proc. kapitału banku) o wyprowadzanie zysków z Pekao. Następnie oskarżał Pekao o działania na szkodę Malmy.

- Nie mogę publicznie odnieść się do zarzutów prezentowanych przez pana Marbot, ponieważ nie zgodził się na zwolnienie banku z tajemnicy bankowej - odpowiedział Jan Bielecki, prezes Pekao.

Ale Marbot zgłaszał też zastrzeżenia nie tylko wobec traktowania Malmy przez bank. - Moje wątpliwości budzi również wymieniona w sprawozdaniu rocznym suma odszkodowań, o które klienci procesują się z bankiem - powiedział nam M. Marbot. - To zaledwie 900 mln zł, a rezerwy na ten cel to tylko kilkanaście mln zł - mówił. - Z mojej wiedzy wynika, że łączna kwota odszkodowań w takich sprawach może sięgać 3 mld zł, a więc rezerwy zostały zaniżone - powiedział właściciel Malmy. - Jak w takim razie można wypłacać dywidendę, gdy wielkość zysku jest niepewna - tłumaczył swoje sprzeciwy. Podobne zastrzeżenia do sprawozdań finansowych banku ma również Dariusz Baran, którego reprezentant protestował podczas każdego głosowania.

- Przedstawiane zarzuty uważam za nieuzasadnione. Nasze działanie jest przecież badane przez audytora i kontrolowane przez nadzór bankowy - powiedział "Parkietowi" prezes Pekao. - Dziwi mnie też, że mimo zastrzeżeń ci akcjonariusze nie głosowali przeciw przedłużeniu umowy z audytorem - dodał Jan Bielecki.

Ostatecznie wszystkie uchwały WZA Pekao, jak i BPH, zostały przyjęte. Banki oddadzą akcjonariuszom ponad 2,5 mld zł zysku. Pekao wypłaci 9 zł dywidendy na akcję, a BPH 36,2 zł. Uchwały w ciągu miesiąca mogą jednak trafić do sądu, podobnie jak decyzje dzisiejszych NWZA obu banków, dotyczące fuzji Pekao z częścią BPH. Na walne Pekao wybiera się bowiem Michel Marbot, a do BPH przedstawiciele funduszu Polygon.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego