Puławy liczą na gaz wytwarzany z węgla

Zakłady Azotowe Puławy chcą wspólnie z kopalnią Bogdanka zbudować instalację do produkcji gazu z węgla. Wartość inwestycji to około 2 mld zł

Aktualizacja: 20.02.2017 20:39 Publikacja: 18.05.2007 08:27

Instalacja będzie kosztować około 2 mld zł i będzie zaspokajać połowę naszego zapotrzebowania na gaz - powiedział wczoraj prezes Zakładów Azotowych Puławy Krzysztof Lewicki. - Pokryje ona także w pełni nasze zapotrzebowanie na energię elektryczną i parę wodną - dodał.

Dofinansuje Unia Europejska

Puławy są już po wstępnych rozmowach z Kopalnią Węgla Kamiennego Bogdanka. Oprócz niej do projektu potrzebny byłby jeszcze silny partner z branży energetycznej. Prezes nie chciał jednak zdradzić, z jakimi przedsiębiorstwami Puławy prowadzą rozmowy. - W Polsce są firmy energetyczne gotowe rozmawiać z nami na ten temat - zapewnił tylko. - Dla nich to przedsięwzięcie byłoby bardzo interesujące, ponieważ koszty są tu o 25 proc. niższe, niż przy budowie konwencjonalnego źródła energii - stwierdził i dodał, że na potrzeby przedsięwzięcia Puławy mogą zawiązać z partnerami nową spółkę.

Prezes powiedział rownież, że do końca tego roku powinna być opracowana koncepcja instalacji do tzw. zgazowania węgla, a ewentualna budowa takiego zakładu trwałaby kolejne 3-4 lata. Zdaniem K. Lewickiego, aż do 50 proc. kosztów postawienia takiego zakładu mogłoby być sfinansowane z funduszy unijnych.

Są już wydatki na 482 mln zł

Budowa zakładu do zgazowania węgla rozpatrywana jest przez Puławy jako alternatywa dla innych projektów, o których spółka informowała już wcześniej. Chodziło m.in. o postawienie - razem z PGNiG - instalacji na krajowym źródle gazu oraz o zagraniczne inwestycje, w którymś z państw, gdzie gaz jest dużo tańszy niż w Polsce (rozpatrywane są głównie kraje Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej). - Wybierzemy najbardziej ekonomiczny dla nas projekt - zapewnił wczoraj prezes Lewicki.

Zgodnie z zaprezentowaną przed miesiącem strategią na lata 2007-2017, w ciągu najbliższych trzech lat spółka wyda na rozwój ok. 950 mln zł. Lech Kliza, wiceprezes firmy, powiedział, że zatwierdzone już projekty (m.in. zwiększenie mocy produkcyjnych mocznika i melaminy) pochłoną ok. 482 mln zł. Na co Puławy wydadzą resztę, na raznie nie wiadomo.

Prognoza zarządu podtrzymana

Zarząd Zakładów Azotowych Puławy podtrzymał swoją prognozę finansową na kończący się 30 czerwca rok obrachunkowy 2006/2007. Przypomnijmy, że przychody spółki po trzech kwartałach tego roku wyniosły ponad 1,6 mld zł, zysk netto zaś - 105,5 mln zł. Do wypełnienia przewidywań zarządu co do poziomu sprzedaży pozostało nieco ponad 570 mln zł, a do zrealizowania założeń dotyczących wyniku finansowego - zaledwie 10,2 mln zł. Przypomnijmy, że przed miesiącem zarząd Puław podniósł prognozę: o 6,6 proc. w przypadku przychodów i aż o 24,9 proc., jeśli chodzi o zysk netto. Wczoraj na zamknięciu sesji akcje zakładów podrożały o 0,25 proc., do 79,7 zł.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy