W piątek złoty osłabił się do głównych walut

Warszawa, 18.05.2007 (TMS/ISB) - Piątkowa sesja nie przyniosła poprawy nastrojów na rynkach wschodzących i złoty nadal pozostawał pod wpływem presji spadkowej. Ponadto naszej walucie nie sprzyja ostatnie odwrócenie negatywnego sentymentu do amerykańskiej waluty. Początek przyszłego tygodnia może przynieść dalszą umiarkowaną wyprzedaż złotego.

Aktualizacja: 20.02.2017 19:34 Publikacja: 18.05.2007 18:14

Piątkowa sesja potwierdza, że wszystkie nienajlepsze publikacje danych makroekonomicznych zza Oceanu zostały już przez rynek zdyskontowane i widoczna jest aktywność kupujących amerykańską walutę.

Jedyna poznana w piątek publikacja danych o deficycie obrotów bieżących nie wywołała większej reakcji rynku. Zgodny z oczekiwaniami odczyt na poziomie 539 mln euro świadczy o dynamicznym wzroście importu i obciążeniu polskich eksporterów związanym z silnym złotym.

Nie dziwi również bardzo wysoki odpływ środków w ramach dywidend i reinwestowanych zysków, co było pochodną dobrych wyników spółek w pierwszym kwartale.

Ważnym wydarzeniem była decyzja Ludowego Banku Chin odnośnie czwartej od kwietnia 2006 podwyżki stóp procentowych.

W odczuciu inwestorów podwyżka stóp procentowych w Chinach może wywołać spadki na azjatyckim rynku akcji i przełożyć się na dalszy wzrost awersji do ryzyka.

Dlatego niewykluczone jest podtrzymanie korzystnej passy amerykańskiej waluty i kontynuacja zniżki pary EUR/USD wydaję się być bardzo prawdopodobna.

Początek nadchodzącego tygodnia może przynieść dalszą umiarkowaną wyprzedaż złotego. Na najbliższych sesjach złoty nadal będzie pozostawał pod wpływem sytuacji na rynku międzynarodowym.

Utrzymująca się niepewność na rynkach emerging markets, wysoki poziom awersji do ryzyka oraz ostatnia przecena na rynku surowców skłania inwestorów do lokowania kapitału w amerykańskie aktywa.

O godzinie 16.50 kurs euro wynosił 3,7821 zł, a jeden dolar kosztował 2,8113 zł. O godzinie 9:45 polska waluta taniała do dolara o 0,6 grosza, a do euro o 0,8 grosza, za które trzeba było zapłacić odpowiednio 2,8071 zł i 3,7802 zł.

W czwartek o godzinie 17:20 za euro płacono 3,7851 zł, zaś dolara wyceniano na 2,8053 zł. Euro/dolar był kwotowany po 1,3487 w piątek wobec 1,3493 w czwartek. (ISB)

(TMS/ISB)

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy