Siedmiu ekonomistów, uwzględnionych w analizie, przewiduje, że produkcja wzrosła w kwietniu o 2,4% r/r wobec 3,3% r/r w marcu. Ich oczekiwania wahały się od 1,9% do 2,6%.
"Prognozujemy, że wskaźnik cen produkcji sprzedanej przemysłu spadł w kwietniu do 2,5% r/r z 3,3% zanotowanych w marcu. Należy zaznaczyć, że główną przyczyną spadku rocznego wskaźnika jest efekt wysokiej bazy odniesienia - w kwietniu ub. r. ceny producentów wzrosły o 1,5% w skali miesiąca, a obecnie naszym zdaniem - o 0,8%" - uważa Karolina Bujok, analityk PKO Banku Polskiego.
Oprócz podwyżek cen w górnictwie (o ok. 6,0% m/m) rosły także ceny w przetwórstwie przemysłowym (o ok. 0,6% m/m) w związku z podniesieniem cen przez rafinerie (o ok. 3% m/m), dodała.
"Łagodząco na inflację kosztową wpłynęło natomiast umocnienie złotego, które pozwoliło na tańszy import" - dodaje Wojciech Matysiak, analityk Banku BGŻ.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) poda dane o kwietniowej inflacji producentów w poniedziałek, 21 maja, o godz. 14:00. (ISB)