Przeprowadziliśmy kilkuprocentową podwyżkę. Nowy cennik zacznie obowiązywać od końca maja - mówi Paweł Górnicki, wiceprezes Ceramiki Nowej Gali. Przyznaje przy tym, że "poszło gładko" - kontrahenci nie protestowali przeciwko zmianom cen. Nowy cennik obowiązuje wprawdzie tylko w kraju, ale Nowa Gala eksportuje tylko ok. 30 proc. produkcji - reszta trafia do sklepów na terenie kraju.
O 4-5 proc. ceny podniósł też kolejny giełdowy producent płytek - Polcolorit. Tu zmiany dotyczą całości asortymentu - zarówno eksportowanego, jak i sprzedawanego w kraju. - Nie wykluczamy kolejnej podwyżki w tym roku - przyznaje Witold Pandel, dyrektor finansowy Polcoloritu.
Cersanit i Opoczno (razem są niekwestionowanym liderem w produkcji płytek) nie ujawniają polityki cenowej. Od przedstawiciela obu firm dowiedzieliśmy się jedynie, że "spółki będą się zachowywać adekwatnie do sytuacji rynkowej".
Kwestia popytu
i układu sił na rynku