Pękają zabezpieczenia kredytów

Aktualizacja: 27.02.2017 20:45 Publikacja: 24.04.2008 00:26

PKO BP sprzedał w dwóch transakcjach (25 marca i 18 kwietnia) 88,5 tys. akcji eCardu, które stanowiły zabezpieczenie kredytu udzielonego Radosławowi Sosnowskiemu, jednemu z założycieli, a obecnie członkowi rady nadzorczej eCardu.

Sosnowski zaciągnął kredyt w lipcu 2007 r., żeby objąć akcje nowej serii eCardu sprzedawane w ramach prawa poboru. Cena emisyjna 24 mln papierów wynosiła 1 zł. Inwestor objął 972 tys. walorów. Zakup w całości sfinansował kredytem zaciągniętym w PKO BP.

Od lipca ub. r. papiery eCardu potaniały z 2,6 zł do 0,72 zł obecnie. Bank pozbywał się akcji eCardu należących do Sosnowskiego po 0,94 zł (w marcu) i 0,81 zł (w ostatni piątek).

- Transakcje zostały zrealizowane bez porozumienia ze mną. Przedstawicielom banku nie udało się ze mną skontaktować, żebym uzupełnił zabezpieczenie. W tej sytuacji bank, zgodnie z procedurami, musiał pozbyć się części akcji - tłumaczył Sosnowski. Zapewnił, że gdyby pracownicy PKO BP dodzwonili się do niego, transakcji by nie było.

- W poniedziałek, gdy tylko otrzymałem telefon z banku, że planuje on zbyć kolejny pakiet, natychmiast udałem się do instytucji, żeby zmienić zabezpieczenia. Można powiedzieć, że pożar został ugaszony i ryzyko dalszej podaży akcji z mojego rachunku inwestycyjnego zostało definitywnie zażegnane - oświadczył Sosnowski.

Zapowiedział, że będzie chciał odkupić papiery eCardu, które sprzedał PKO BP. Przed transakcjami posiadał około 4 proc. walorów giełdowej spółki. Pakiet, który trafił na rynek, stanowił 0,17 proc. kapitału. - Jestem zainteresowany zakupem co najmniej takiej liczby akcji, żeby wrócić do wcześniejszego zaangażowania. Nie wykluczam jednak, że w miarę posiadania wolnych środków, kupię większą liczbę walorów - mówił przedstawiciel eCardu.

Zapowiedział, że pierwszych ruchów można się spodziewać zaraz po zakończeniu okresu zamkniętego, który na razie uniemożliwia mu dokonywanie transakcji giełdowych.

Jego zdaniem, zbywanie akcji eCardu w obecnej sytuacji byłoby nierozsądne. - Firma dużo inwestuje, przez co jej bieżące wyniki nie są najlepsze. Ma jednak przed sobą doskonałe perspektywy, dlatego nie zamierzam wycofywać się z tej inwestycji - podsumował.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego