"W ciągu kilku miesięcy podejmiemy decyzję, czy będzie kolejna linia do produkcji estrów, jaka będzie jej moc i w jakiej lokalizacji powstanie" - powiedział Gmyrek dziennikarzom w kuluarach konferencji dotyczącej biopaliw. Gmyrek nie chciał powiedzieć, ile może kosztować nowa instalacja.
Obecnie należąca do grupy rafineria Trzebinia dysponuje instalacją o mocy 100 tys. ton estrów rocznie. Wcześniej pojawiały się informacje, że Orlen może podwoić moce w grupie.
Gmyrek poinformował też, że spółka prowadzi szereg analiz dotyczących możliwości wykorzystania odnawialnych źródeł energii takich jak energia wiatrowa, słoneczna i geotermiczna. Nie podał jednak żadnych konkretów. "Analizujemy opłacalność takich projektów, gdyż chcemy być na bieżąco" - powiedział jedynie.
Z informacji Orlenu wynika, że spółka interesuje się jeszcze biopaliwami drugiej generacji, biogazem i paliwami typu E85 i E95.
W połowie 2007 roku należąca do Grupy PKN Orlen Rafineria Trzebinia zawarła ze swoją spółką matką umowę usługowego komponowania oleju napędowego o szacowanej wartości 2 mld zł w ciągu 5 lat.