Bydgoski dystrybutor wyrobów hutniczych ujawnił, że spółka, którą zamierza przejąć, to Glob-Profil. Firma zajmuje się handlem stalą, ma także centrum serwisowe.
Stare straty nieistotne
Drozapol potwierdził podane przez nas wcześniej informacje, że po I połowie 2008 roku przejmowana firma jest na minusie. Okazuje się, że nie była rentowna także w ubiegłym roku (przy 62 mln zł obrotów). Wojciech Rybka, prezes i główny akcjonariusz Drozapolu, nie chce ujawnić wielkości strat. - Nie ma to chyba dziś znaczenia. Liczy się przyszłość. Konsolidacji nie będą przecież podlegać zaszłości spółki - tłumaczy Rybka.
Z zarządem Glob-Profilu nie udało nam się skontaktować.
Dlaczego właśnie teraz Drozapol postanowił ujawnić nazwę podmiotu, z którego większościowym udziałowcem podpisał pod koniec lipca wstępną umowę? Informacja mogła pozostać tajemnicą do 31 sierpnia. - Bez komentarza - ucina prezes Rybka.