Drozapol trzeci raz o krok od przejęcia

Nie tylko zgoda UOKiK, ale także załatwienie "drobnych kwestii" to warunki niezbędne, by zakup Glob-Profilu stał się faktem

Aktualizacja: 26.02.2017 15:30 Publikacja: 12.08.2008 07:00

Bydgoski dystrybutor wyrobów hutniczych ujawnił, że spółka, którą zamierza przejąć, to Glob-Profil. Firma zajmuje się handlem stalą, ma także centrum serwisowe.

Stare straty nieistotne

Drozapol potwierdził podane przez nas wcześniej informacje, że po I połowie 2008 roku przejmowana firma jest na minusie. Okazuje się, że nie była rentowna także w ubiegłym roku (przy 62 mln zł obrotów). Wojciech Rybka, prezes i główny akcjonariusz Drozapolu, nie chce ujawnić wielkości strat. - Nie ma to chyba dziś znaczenia. Liczy się przyszłość. Konsolidacji nie będą przecież podlegać zaszłości spółki - tłumaczy Rybka.

Z zarządem Glob-Profilu nie udało nam się skontaktować.

Dlaczego właśnie teraz Drozapol postanowił ujawnić nazwę podmiotu, z którego większościowym udziałowcem podpisał pod koniec lipca wstępną umowę? Informacja mogła pozostać tajemnicą do 31 sierpnia. - Bez komentarza - ucina prezes Rybka.

Z lipcowego komunikatu Drozapolu wynikało, że w zasadzie jedynym warunkiem finalizacji umowy jest zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na koncentrację. - Zgoda UOKiK jest koniecznym, ale niejedynym warunkiem, by umowa weszła w życie. Oczekujemy, że urząd wyda ją do końca sierpnia. Później będziemy musieli ustalić pewne "drobne" kwestie. Dopóki nie ma ostatniego podpisu, nie można mówić, że przejęcie jest pewne - zastrzega Rybka.

Konieczne także inwestycje

Kiedy więc przejęcie może zostać sfinalizowane? W najnowszym komunikacie Drozapolu czytamy, że o ile uda się szybko zrestrukturyzować zadłużenie Glob-Profilu i jego działalność operacyjną, będzie mógł on osiągać rentowną produkcję i sprzedaż. Jeśli uda się tego dokonać w sierpniu i wrześniu, finalizacja umowy, po uzyskaniu zgody UOKiK, może nastąpić na przełomie tego i przyszłego kwartału.

Drozapol ma w ciągu roku zainwestować w Glob-Profil 15 mln zł. Kwota obejmuje nie tylko zapłatę za 80 proc. udziałów, ale także nową emisję, pożyczkę oraz gotówkę na inwestycje. - Specjalny zespół pracuje nad strategią, dlatego na razie nie potrafię powiedzieć, ile zainwestujemy ponad zadeklarowaną już kwotę - mówi prezes Rybka.

Do trzech razy sztuka?

Bydgoskie przedsiębiorstwo już dwukrotnie informowało o "prawie dopiętym" przejęciu. W maju 2006 roku Drozapol podpisał list intencyjny z legnickim Cynk-Malem, ale do lutego 2008 roku strony nie doszły do porozumienia w sprawie ostatecznych warunków transakcji. Tymczasem już w czerwcu 2007 roku firma poinformowała o zawarciu listu intencyjnego z TM Steel. Mimo zielonego światła od UOKiK negocjacje w grudniu zeszłego roku zakończyły się fiaskiem.

Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024