Złoty umocnił się w czwartek i powinien nadal pozostać silny

Warszawa, 18.09.2008 (ISB) - Złoty zyskał na wartości w czwartek wobec dolara i wspólnej waluty po wzroście na parze EUR/USD. Na światowy rynek napłynęło bowiem nieco uspokojenia po tym jak główne banki centralne, zdecydowały się na "wstrzyknięcie" w niego kilkudziesięciu miliardów dolarów.

Aktualizacja: 26.02.2017 12:36 Publikacja: 18.09.2008 19:05

"W efekcie notowania EUR/USD po raz pierwszy od sierpnia powróciły powyżej poziomu 1,45, potwierdzając tym samym wcześniejsze wskazania płynące z analizy technicznej. Mocny pozostał także złoty, pomimo publikacji negatywnych danych nt. produkcji przemysłowej, które zmniejszają perspektywę jesiennej podwyżki stóp procentowych"- ocenił Marek Rogalski, analityk First International Trader.

Jego zdaniem, złotego będzie jednak wspierać perspektywa szybkiego wejścia do systemu ERM-II, a także stopniowo poprawiające się nastroje na rynkach światowych, wpływające na zmniejszenie globalnego ryzyka inwestycyjnego.

W czwartek złoty zyskał najbardziej względem dolara, który spadł nawet do poziomu 2,3050 zł. Stabilne pozostało euro, oscylując wokół poziomu 3,34 zł.

Opublikowane o godz. 14:00 dane GUS nt. dynamiki produkcji przemysłowej w sierpniu b.r., nie zostały dobrze przyjęte przez rynek. Spadek o 3,7% r/r i 8,1% m/m był zaskoczeniem i potwierdza pesymistyczne wskazania dotyczące spowolnienia wzrostu gospodarczego w II połowie roku.

"Niemniej brak nerwowej reakcji rynku na te publikacje pokazuje, że inwestorzy dość słusznie spodziewają się jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych na jesieni w związku z koniecznością zaostrzenia polityki ze względu na ambitne plany wprowadzenia euro w 2011 r. Ttrudno więc spodziewać się, aby obserwowany już od ponad tygodnia trend aprecjacyjny złotego, mógł ulec w najbliższych dniach zmianie"- uważa Rogalski.

Zdaniem analityka, słabe dane makroekonomiczne z USA, które napłynęły w ostatnim czasie będą wraz z fatalnymi nastrojami na rynkach finansowym będą powodować, że dolar nie może pretendować do miana bezpiecznej waluty. Początek większej korekty na rynku surowców dodatkowo może spowodować, iż EUR/USD osiągnie w najbliższym tygodniu okolice 1,4750, a w średnim okresie sięgnie okolic 1,50.

W czwartek ok. godz. 17:00 jedno euro kosztowało 3,3452 zł, a dolar 2,3253 zł. Euro/dolar był wyceniany na 1,4392. Rano, ok. godz. 08:50 za jedno euro inwestorzy płacili 3,3730 zł, a za jednego dolara 2,3540 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4320.

W środę ok. godz. 16:25 za jedno euro płacono średnio 3,3625 zł a za dolara 2,3685 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4197. (ISB)

amo

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego