Fundusze za stopniowym zwiększaniem limitu akcji

W tym tygodniu powinien pojawić się projekt zmian w systemie emerytalnym. Wynika to z zapowiedzi przygotowującego dokument Michała Boniego, ministra w Kancelarii Premiera.?Wraz ze zmniejszeniem składki, która trafia do OFE, z 7,3 do 2,3 proc. wynagrodzenia (docelowo od 2017 r. ma to być 3,5 proc.) mają zostać zwiększone limity inwestycyjne.

Aktualizacja: 27.02.2017 04:28 Publikacja: 19.01.2011 02:19

Fundusze za stopniowym zwiększaniem limitu akcji

Foto: GG Parkiet

Wcześniejsze wypowiedzi wskazywały, że z obecnych 40 proc. limit inwestycji w akcje może wzrosnąć nawet do 90 proc. Minister finansów Jacek Rostowski mówił, że OFE mogłyby nawet do 100 proc. pomniejszonej składki lokować na giełdzie. Pomysł zmniejszenia składki nie podoba się OFE, ale krytykują też plany modyfikacji limitów inwestycyjnych.

– Skoro ponad 88 proc. oszczędności, jakie odkładamy na emeryturę, będzie zapisane na kontach ZUS, słuszna wydaje się koncepcja inwestowania większości pomniejszonej składki, która będzie trafiała do OFE, w akcje. Jednak taka zmiana nie może się odbyć skokowo – uważa Marcin Żółtek, dyrektor inwestycyjny i członek zarządu Aviva PTE. Zarządzający podkreślają, że gdyby OFE miały ulokować na giełdzie kolejne np. 10 proc. aktywów, w grę wchodziłaby kwota 22 mld zł. – Informacja o takiej masie pieniędzy zachęcałaby do ruchu wyprzedzającego fundusze spekulacyjne. Potem mogłyby one spokojnie czekać, aż do zakupów przystąpią OFE – zwracają uwagę.

– OFE powinny osiągnąć nowy limit inwestycji w akcje stopniowo, tak jak było w wypadku obecnego pułapu 40 proc. Choć mimo wszystko lepsze byłoby stopniowe podnoszenie limitu rozłożone na kilka lat. Zwiększeniu udziału akcji powinno towarzyszyć dopuszczanie większych odchyleń od średniej stopy zwrotu bez kary dla OFE za zbyt niski wynik inwestycyjny – mówi Michał Szymański, partner zarządzający w Money Managers, były prezes Aviva PTE.

Według Marcina Żółtka podniesienie limitu powinno odbywać się na przykład o jeden–dwa punkty procentowe rocznie. Pozwalałoby to na lokowanie nawet całości nowej składki w akcje i nie zmuszałoby OFE do wyprzedawania obligacji.

[ramka][srodtytul]Opinie na temat zmian w OFE[/srodtytul]

– W przyszłym tygodniu Komisja Krajowa zajmie stanowisko w sprawie propono- wanych zmian w OFE – mówi Zbigniew Kruszyński z „Solidarności”. Zaznacza, że pomysły rządu nie podobają się członkom „S”. A przewodniczący OPZZ Jan Guz w liście do premiera zwrócił się o kolejną obniżkę opłat pobieranych przez OFE. Zaapelował, by ubezpieczonym dać prawo wyboru oszczędzania w OFE lub w ZUS.

Według Adama Jassera, ministra w Kancelarii Premiera, po planowanych przez rząd zmianach w OFE przychody towarzystw emerytalnych (zarządzają OFE) mogą być w najbliższych latach niższe o kilkaset milionów złotych. Jasser wskazał, że jeżeli otworzy się rynek dodatkowych ubezpieczeń emerytalnych (powiązanych z ulgami podatkowymi), to PTE mogą skompensować sobie część utraconych zysków. [/ramka]

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28