DM?BH pochwalić się może analogicznym odsetkiem w obrotach po dwóch miesiącach.
W lutym łączna wartość transakcji akcjami (zarówno w handlu sesyjnym, jak i w „pakietówkach”) sięgnęła 20,4 mld zł, o 1,2 mld zł mniej niż w styczniu. Drugi miesiąc tego roku okazał się bardzo dobry dla Credit Suisse. Broker kierowany w Polsce przez Tomasza Bardziłowskiego wszedł na drugie miejsce na liście najaktywniejszych na GPW i pochwalić się mógł 9,7-proc. udziałem w rynku. Od połowy stycznia funkcjonuje pełnoprawne biuro CS w Warszawie, które może przyjmować zlecenia od polskich instytucji.
Na trzecim miejscu uplasowała się Ipopema Securities (z 8,8 proc. udziału w obrotach), korzystając ze słabości styczniowego wicelidera – ING Securities.
Luty pokazał, że w dalszym ciągu ważną rolę na GPW?odgrywają brokerzy z zagranicy. W ubiegłym miesiącu pośredniczyli w realizacji zleceń opiewających na 9,1 mld zł, co dało im 22,2-proc. udział w rynku. Wyraźnie pokazał się Goldman Sachs, którego klienci kupili lub sprzedali akcje za 909 mln zł (2,23 proc. łącznego obrotu). Rekordowe statystyki handlu odnotował portugalski Espirito Santo Investment?Bank, który pośredniczył przy kupnie lub sprzedaży akcji za 1,4 mld zł.
Wyraźną poprawę obrotów zauważyć można w przypadku brokerów detalicznych – DM Banku Ochrony Środowiska?(wzrost obrotów o 234 mln zł wobec stycznia) oraz CDM?Pekao?(233 mln zł). Udział w rynku zwiększyły także BM Alior Banku oraz DM Pekao.