Kruk pojawi się w maju na GPW

Wczoraj spółka windykacyjna opublikowała prospekt emisyjny. Wartość oferty może sięgnąć 400 mln zł

Z emisji 1,1 mln nowych akcji spółka chce pozyskać 47 mln zł. Fundusz zarządzany przez Enterprise Investors, który jest głównym udziałowcem spółki, chce sprzedać od 3,3 do 8,2 mln akcji. W sumie do inwestorów może trafić 9,3 mln akcji. Oferta może mieć wartość ok. 400 mln złotych. Jeżeli na rynek trafi maksymalna liczba akcji, udział Enterprise Investors spadnie z 78 do 25 proc. Nowi akcjonariusze będą mieli maksymalnie 55 proc. akcji spółki po emisji.

[srodtytul]Debiut na początku maja[/srodtytul]

Na razie nieznana jest cena emisyjna akcji. Zostanie podana do publicznej wiadomości 13 kwietnia. Dzień później rozpocznie się przyjmowanie zapisów w transzy inwestorów indywidualnych, które potrwają do 18 kwietnia. Do drobnych inwestorów ma trafić 20 proc. oferowanych walorów. Od 19 do 21 kwietnia na akcje będą mogli zapisywać się inwestorzy instytucjonalni. Na GPW akcje Kruka pojawią się prawdopodobnie 5 maja.

Spółka ma przeznaczyć pieniądze pozyskane z emisji na zakup portfeli wierzytelności, głównie z sektora bankowego.

– Nasze potrzeby inwestycyjne w ciągu najbliższych kilku lat idą w setki milionów złotych. W ubiegłym roku na portfele wierzytelności wydaliśmy prawie 200 mln zł – mówi prezes Piotr Krupa. – Środki pozyskane z emisji akcji zwiększą możliwości nabywania nowych portfeli.

Spółka zamierza również rozwijać swoją działalność poza granicami Polski. Obecnie Kruk z 30-proc. udziałem jest liderem rynku w Rumunii. W tym roku planowana jest ekspansja na Czechy, a w kolejnym na Węgry. – Naszym celem jest zbudowanie największej firmy windykacyjnej w tej części Europy – mówi prezes wrocławskiej firmy.

[srodtytul]Kruk szansą dla branży[/srodtytul]

Specjaliści z branży windykacyjnej dostrzegają, że oferta publiczna Kruka może zwiększyć zainteresowanie inwestorów także innymi spółkami z branży. Mimo poprawy wyników finansowych oraz wzrostu cen akcji na giełdzie zainteresowanie walorami spółek zajmujących się zarządzaniem wierzytelnościami pozostaje niskie. Ubiegłoroczne łączne obroty siedmiu spółek to 126 mln zł.

– Myślę, że pojawienie się na rynku firmy Kruk przełoży się na większe zainteresowanie spółkami nie tylko pod względem analitycznym, ale także inwestycyjnym – mówi Artur Górnik, prezes Kredyt Inkaso. Podobnego zdania jest Krzysztof Matela, prezes EGB Investments: – Bez wątpienia debiut wrocławskiej spółki będzie wydarzeniem znaczącym dla rynku. Analitycy na pewno dokonają wielu porównań wskaźnikowych spółek z tej branży, dzięki czemu może się okazać, że te niedowartościowane staną się bardziej atrakcyjne. Kruk będzie największą spółką windykacyjną na GPW.

[[email protected]][email protected][/mail]