To będzie udany rok dla branży

W 2011 roku obroty branży leasingowej mają, według szacunków, wzrosnąć o 10 proc. Optymiści przekonują, że może to być nawet 20–30 proc.

Aktualizacja: 25.02.2017 20:39 Publikacja: 27.04.2011 18:07

W pierwszym kwartale firmy leasingowe udzieliły finansowania na około 5 mld zł – wynika z naszych szacunków. Dotyczy to zarówno leasingu, jak i pożyczek oferowanych przez spółki z branży. Rynek wzrósł zatem o około jednej czwartej.

– Sytuacja stopniowo się poprawia. Obserwujemy pozytywne ożywienie w segmencie transportu ciężkiego i dalszy wzrost wartości finansowania w sektorze maszyn i urządzeń. Odmienny trend wykazuje tylko sprzedaż pojazdów osobowych z homologacją ciężarową, ale jest to następstwo ubiegłorocznych zmian w prawie podatkowym i wzmożonych zakupów samochodów z kratką w ub.r. – ocenia Krzysztof Famulski, członek zarządu VB Leasing Polska.

Jak mówi Bogdan Grzybowski, dyrektor sprzedaży w Toyota Leasing, zastój w leasingu samochodów po zmianie zapisów dotyczących podatku VAT wyjątkowo mocno odczuł segment aut luksusowych, ponieważ duża część klientów przyspieszyła decyzje o wymianie pojazdów, by zaoszczędzić czasem nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

– Jeśli chodzi o wymianę flot, to ta tendencja nie była już tak widoczna – dodaje.

[srodtytul]Rosną ciężki transport i maszyny[/srodtytul]

Zdaniem przedstawicieli branży rynek będą napędzały w tym roku samochody ciężarowe oraz maszyny przemysłowe, w tym głównie budowlane.

– Przewoźnicy będą poszukiwali taboru spełniającego najnowsze normy emisji spalin, w związku z uruchomieniem w Polsce 1 lipca elektronicznego systemu poboru opłat drogowych (tzw. myta). Z kolei leasing maszyn przemysłowych będzie rósł, bo liczba zamówień krajowych i zagranicznych wymusi modernizację i rozbudowę parków maszynowych – mówi Famulski.

ING Lease oczekuje wraz z rozpoczęciem okresu wiosennego większego zainteresowania leasingiem zwrotnym największych przedsiębiorstw oraz umiarkowanego wzrostu w obszarze leasingu nieruchomości. Mariusz Kurzac, prezes ING Lease, uważa, że kontynuacja inwestycji infrastrukturalnych związanych z wykorzystaniem funduszy unijnych oraz przygotowaniem do Euro 2012 będzie też skutkować zwiększonym zapotrzebowaniem na leasing miast i gmin oraz kooperantów z całej Polski. W okresie od kwietnia do października ING Lease spodziewa się większej liczby przetargów publicznych.

– Zakładamy, że także w tym roku liczba pożyczek udzielanych przez firmy leasingowe będzie rosła. Pożyczki te będą głównie dotyczyły maszyn i urządzeń wykorzystywanych w budownictwie i rolnictwie – dodaje Mariusz Zawada, dyrektor ds. sprzedaży w BNP Paribas Lease Group.

Z pożyczek chętnie korzysta też branża medyczna.

Joanna Wujcik-Lasocka, członek zarządu Volkswagen Leasing Polska, zauważa natomiast, że firmy kierują działania w stronę nowych rozwiązań informatycznych, co będzie miało wpływ na zwiększenie finansowania tego rodzaju inwestycji na rynku usług leasingowych. Z kolei Robert Samsel, członek zarządu Societe Generalne Equipment Leasing, mówi, że można oczekiwać większych niż zazwyczaj inwestycji w branży kolejowej – w transport pasażerski. Podobnie w przypadku autobusów miejskich. Nie bez znaczenia dla firm leasingowym będzie także możliwość oferowania leasingu konsumenckiego. Od lipca wchodzą w życie zapisy w prawie, które ułatwiają oferowanie takiego sposobu finansowania także osobom fizycznym.

[srodtytul]Zwyżkowe branże[/srodtytul]

Tomasz Sęba, dyrektor sprzedaży BZ WBK Finanse & Leasing, ocenia, że wyraźny wzrost sprzedaży będzie widoczny dopiero w kolejnych miesiącach. Do takiego wzrostu przyczynią się inwestycje publiczne i coraz bardziej zauważalna poprawa kondycji sektora małych i średnich przedsiębiorstw.

– Nadal jednak sporo firm ostrożnie podchodzi do nowych inwestycji – pomimo bardzo dobrych zysków za zeszły rok oraz wysokiej płynności, większość pieniędzy trafia na lokaty bankowe, na zakupy nowych pojazdów i maszyn przeznaczana jest mniejsza część. Sądzę, że niskie nakłady inwestycyjne w zeszłym roku, w połączeniu z wysokim wykorzystaniem mocy produkcyjnych, powinny w dalszych miesiącach przynieść widoczną zmianę w tym zakresie – mówi Sęba.

Radosław Jeziorski, dyrektor Pionu Handlowego BRE Leasing, ocenia, że rok 2011 będzie prawdopodobnie pierwszym od trzech lat rokiem, w którym wzrosną inwestycje firm prywatnych. Szacunki mówią o około 5-proc. skoku, co po dwóch latach dużych spadków będzie miało pozytywny wpływ na branżę.

Kurzac już obserwuje wyraźny wzrost oczekiwań inwestycyjnych wśród firm średniej wielkości o obrotach rocznych do około 200–300 mln zł. Wzrost ten dotyczy nie tylko eksporterów dostarczających produkty na rynek Unii Europejskiej, ale również firm działających na rynkukrajowym. – Obecnie znakomicie radzi sobie segment spożywczy, medyczny i IT.

W porównaniu z ubiegłym rokiem obserwujemy dwa razy większą liczbę zapytań. Sytuacja ta związana jest z poprawą oczekiwań makroekonomicznych i poprawą wyników instytucji finansowych, co jednocześnie wpływa na spadek marż – mówi Kurzac.

Zdaniem Andrzeja Krzemińskiego, prezesa Europejskiego Funduszu Leasingowego, wyraźny wzrost zapowiada się też w dużych firmach, które uczestniczą w projektach infrastrukturalnych i korzystają z unijnego wsparcia.

[srodtytul]Czas na wolne zawody[/srodtytul]

Sęba mówi, że w 2011 r. istotne dla rynku leasingowego będą inwestycje w sektorze medycznym. Unowocześnianie prywatnych gabinetów, przychodni i szpitali będzie przebiegać bardzo dynamicznie jeszcze w ciągu najbliższych kilku lat, a przy zakupach zarządzający placówkami medycznymi będą wciąż korzystać z leasingu.

– Zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów z lipca ubiegłego roku, od 1 maja sprzedaż towarów i usług przez większość przedstawicieli wolnych zawodów, w tym również przez lekarzy, na rzecz osób fizycznych będzie podlegała obowiązkowi ewidencji za pomocą kas fiskalnych. W związku tym lekarze będą poszukiwać takich rozwiązań, które umożliwią im wykazanie jak największych kosztów podatkowych, a to umożliwi im właśnie leasing – mówi Sęba.

Stąd też spółki Leasingowe BZ WBK wiążą również nadzieje z inwestycjami innych przedstawicieli wolnych zawodów, takich jak prawnicy, tłumacze, księgowi czy architekci, którzy podobnie jak lekarze zostaną po 1 maja objęci nowymi zasadami opodatkowania.

– Rok 2010 to był ciekawy rok dla całej branży leasingowej. Liczymy, że rok 2011 będzie przede wszystkim bardziej ustabilizowany pod kątem zmian prawnych i podatkowych. To pozwoli przedsiębiorcom korzystającym z leasingu i wynajmu długoterminowego oraz firmom z naszej branży odetchnąć po dość nerwowej końcówce roku 2010 i przygotować długofalową politykę flotową, nowe zakupy aut lub wymianę części parku – uważa Jerzy Kobyliński, prezes Masterlease. Według szacunków Związku Polskiego Leasingu w całym 2011 r. rynek może wzrosnąć o około 13 proc. W ubiegłym roku firmy udzieliły finansowania na ponad 27 mld zł.

– Czyli wzrost ten będzie zbliżony do wzrostu inwestycji w Polsce w 2011 roku. Podstawą dla tych rezultatów będzie poprawa klimatu inwestycyjnego w sektorze MSP oraz wzrost popytu krajowego – mówi Famulski.

Jeziorski jest większym optymistą i spodziewa się, że branża leasingowa wzrośnie w granicach 20 proc. Są też tacy, którzy wskazują, że rynek może pójść w górę nawet o 30 proc.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego