Presco jedną z najtańszych firm z branży

Trzeci w tym roku giełdowy debiutant zajmujący się windykacją chce pozyskać 70 mln zł na zakup pakietów wierzytelności

Od wczoraj inwestorzy indywidualni mogą zapisywać się na akcje Presco Group. Będzie to trzecia spółka windykacyjna, która pojawi się w tym roku na warszawskiej giełdzie. Zapisy dla drobnych graczy potrwają do 7 lipca. Od 11 do 12 lipca na papiery spółki będą mogli zapisywać się inwestorzy instytucjonalni. Presco Group wyemituje od 3,7 do 5,6 mln akcji. Nowi akcjonariusze będą mieli maksymalnie blisko 26 proc. udziałów w podwyższonym kapitale. Przedział cenowy dla akcji Presco Group został ustalony na 10,45–12,8 zł. Debiut na GPW planowany jest w połowie miesiąca.

 

 

Ostateczną cenę emisyjną inwestorzy poznają 8 lipca. Przy założeniu jednak, że osiągnie ona 12,8 zł, wskaźnik cena do zysku kształtuje się na poziomie 11,3 (wynik ten nie uwzględnia akcji nowej emisji). Nie jest to zbyt wygórowana wartość, jeśli wziąć pod uwagę, średnią dla spółek z branży notowanych na warszawskim parkiecie, która wynosi obecnie ponad 30. Niższe wskaźniki od Presco mają tylko Cash Flow oraz Fast Finance

Presco ma także niższy poziom ceny do zysku od tegorocznych debiutantów. E-Kancelaria, która pojawiła się w kwietniu na NewConnect, w dniu debiutu miała wskaźnik na poziomie 42,4. Mimo to pierwszego dnia notowań akcje spółki przyniosły akcjonariuszom 10 proc. zysku. W przypadku lidera branży, firmy Kruk, cena do zysku kształtowała się na poziomie 18. Akcje wrocławskiej firmy podrożały w pierwszym dniu notowań o 5 proc.

Presco Group będzie drugą co do wielkości firmą windykacyjną notowaną na polskiej giełdzie zarówno pod względem kapitalizacji, jak i osiąganych wyników finansowych. W ubiegłym roku spółka zarobiła na czysto 15,1 mln zł. Szacowana wartość spółki wynosi 277 mln zł. W obu kategoriach lepsza jest tylko firma Kruk. Jej zysk netto wyniósł w ubiegłym roku ponad 36 mln zł. Wartość rynkowa to ponad 730 mln zł.

 

 

Z emisji akcji Presco może pozyskać ponad 70 mln zł. Kwota ta w całości ma zostać przeznaczona na zakup nowych pakietów wierzytelności. Aktualna wartość nominalna portfela długów obsługiwanych przez spółkę wynosi 827 mln zł.

– W tym roku planujemy wydać na pakiety 80 mln zł wobec 41 mln zł łącznie w ostatnich trzech latach – mówi Krzysztof Piwoński, prezes spółki. Jak podkreśla, dalsze finansowanie inwestycji będzie odbywać się poprzez emisję obligacji. Ta jednak ma się dopiero odbyć po wykorzystaniu środków pozyskanych z emisji akcji.

Jak podkreślają specjaliści, emisje akcji kolejnych spółek windykacyjnych to efekt coraz większej podaży pakietów wierzytelności.

– W najbliższym czasie liczba wierzytelności wystawianych na sprzedaż będzie wzrastała, przy jednoczesnej postępującej konsolidacji rynku firm inwestujących w wierzytelności. Wymogi stawiane kupcom przez dostawców powodują, że na rynku będą liczyły się tylko podmioty wiarygodne z dużymi możliwościami finansowania – mówi Artur Górnik, prezes spółki Kredyt Inkaso.