Jest porozumienie w Waszyngtonie

Nad ranem czasu warszawskiego prezydent Stanów Zjednoczonych,Barack Obama poinformował o zawarciu porozumienia w sprawie podwyższenia dozwolonego prawem zadłużenia kraju. Dokument muszą jeszcze zatwierdzić Kongres i Senat USA

Aktualizacja: 26.02.2017 18:21 Publikacja: 01.08.2011 08:35

Jest porozumienie w Waszyngtonie

Foto: AFP

Rynki zareagowały natychmiast.Drożał dolar, a staniały frank szwajcarski i  japoński jen. Poszły w górę ceny ropy naftowej, a natychmiast zaczęło tanieć złoto, które  przed 8 rano naszego czasu kosztowało 1610,7 dol za uncję.

Zgodnie z ustaleniami  limit długu został podniesiony o 2,5 bln dolarów , a wydatki budżetu mają zostać ograniczone o bilion dolarów i o kolejne ponad 2 biliony w ciągu następnych 10 lat. Cięcia nie będą dotyczyć wydatków na badania i rozwój oraz oświatę, które Obama w swoim wystąpieniu nazwał  inwestycjami. Natomiast o tym,gdzie będą cięcia zdecyduje specjalnie powołana komisja składająca się z przedstawicieli obydwóch partii. —Najważniejsze jest jednak,że uniknęliśmy ogłoszenia niewypłacalności i zakończyliśmy kryzys, jaki Waszyngton zafundował reszcie kraju. Mamy także gwarancję,że podobna sytuacja nie powtórzy się w ciągu najbliższych 6, czy 12 miesięcy - mówił prezydent Obama w wystąpieniu telewizyjnym tuż po zatwierdzeniu porozumienia.

Prezydent jednak nalega nadal,żeby podwyższyć podatki, jakie płacą najbogatsi Amerykanie.

Republikanie  po zawarciu ugody robili wszystko,żeby pokazać  jakim wysiłkiem została ona osiągnięta.  Ale i demokraci nie byli zachwyceni. —  Wiem doskonale,że to porozumienie nie uszczęśliwi każdego z republikanów.Ale nie uszczęśliwi również wszystkich demokratów. Każda ze stron ustąpiła bardziej, niż była na to gotowa i żadna z nich nie otrzymała tego, na co liczyła. Ale to właśnie jest podstawą kompromisu - mówił przywódca  demokratów w Senacie Harry Reid. Z kolei Mitch McConnell, przywódca republikanów dodał: —Ze swojej strony mogę zapewnić, że  Stany Zjednoczone Ameryki  nie ogłoszą niewypłacalności.

Aby porozumienie mogło wejść w życie niezbędne jest przegłosowanie wielu  dodatkowych dokumentów, tak aby stało się ono ustawą i szybko znalazło się na biurku prezydenta,które natychmiast musi ją podpisać. W swoim wystąpieniu  Barack Obama  zaapelował do senatorów i kongresmenów, aby zrobili to jak najszybciej.

Wiadomo,że osiągnięcie zgody w sprawie podwyższenia limitu długu było niezwykle trudne. Późnym wieczorem zbuntowali się demokraci,którzy uznali,że w rysującym się porozumieniu republikanie zyskali zbyt dużo..Grupa 74 demokratycznych deputowanych uznała,że dokument nie jest wyważony i nie  obciąża równomiernie ciężko pracujących Amerykanów  i milionerów oraz wielkich korporacji. Zamierzali oni zorganizować własną konferencję prasową w poniedziałek. Z kolei republikanie byli zaniepokojeni znaczącym ograniczeniem wydatków na zbrojenia. Z kolei Tea Party miała zastrzeżenia co do szczegółów dokumentu.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego