Sierpniowa fala umorzeń raczej się nie powtórzy

Większość przedstawicieli branży uważa, że dane dotyczące sprzedaży funduszy we wrześniu będą lepsze od sierpniowych. Miesiąc temu z funduszy akcji wypłacono 1,6 mld zł netto. Nie brakuje jednak towarzystw, w których umorzenia jednostek uczestnictwa będą wyższe niż we wrześniu

Aktualizacja: 23.02.2017 12:47 Publikacja: 28.09.2011 02:11

Sierpniowa fala umorzeń raczej się nie powtórzy

Foto: GG Parkiet

Rekordowe spadki na GPW w ubiegłym tygodniu na pewno nie wpłynęły pozytywnie na sprzedaż funduszy inwestycyjnych. Podobnie jak odbicie ostatnich dwóch dni wywołane głównie wzrostem cen największych spółek wchodzących w skład WIG20.

Jak wskazują przedstawiciele branży, negatywny bilans sprzedaży funduszy akcji, który na pewno utrzyma się również we wrześniu, w odróżnieniu od sierpniowego był spowodowany nie tyle znaczną przewagą umorzeń nad wpłatami, ile brakiem nabyć. W ubiegłym miesiącu klienci nie tylko wycofywali swoje pieniądze z akcji – część z nich wykorzystywała zniżki do okazyjnych zakupów. Tymczasem we wrześniu postanowili przeczekać.

– Problemem w tym miesiącu są słabe nabycia. Wysoko oprocentowane lokaty bankowe na pewno bardziej przyciągają obecnie klientów niż fundusze inwestycyjne – tłumaczy Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI. – Moim zdaniem nie będzie jednak powtórki z sierpnia. Kolejna duża fala umorzeń mogłaby zostać wywołana np. dwoma tygodniami spadków. Dwa dni spadków, po których następują dwa dni odbić, nie skutkują paniką – dodaje.

Większość ekspertów zgadza się, że wrzesień nie będzie gorszy od sierpnia, jeśli chodzi o sprzedaż funduszy. – Patrząc na rynek, nie mieliśmy sytuacji ewidentnej ucieczki od funduszy. W sierpniu poszukiwanie płynności przez zarządzających było jedną z przyczyn pogłębiających spadki. We wrześniu umorzenia jednostek uczestnictwa nie miały udziału w spadkach na giełdzie – zauważa Marek Mikuć, wiceprezes TFI Allianz.

Kluczowa dystrybucja

Jeden z naszych rozmówców, przedstawiciel dużego bankowego TFI, zwraca uwagę, że w przypadku takich instytucji za wyhamowanie zapoczątkowanego w sierpniu trendu odkupień odpowiada system dystrybucji. – Nasi klienci, chcąc umorzyć jednostki uczestnictwa, przychodzą do oddziałów. Jesteśmy w stanie ich osobiście przekonać, że realizowanie strat na akcjach poprzez przenoszenie pieniędzy do funduszy dłużnych, nie jest dobrym pomysłem – podkreśla.

Tymczasem, jak wynika z danych Związku Banków Polskich, większość placówek bankowych obserwuje wśród swoich klientów najniższy popyt na fundusze inwestycyjne od kwietnia 2009 r. Rekordowo mało oddziałów przewiduje również, żeby ta sytuacja miała się zmienić w najbliższym czasie.

Opinie są podzielone

Do momentu opublikowania oficjalnych danych dotyczących sprzedaży funduszy inwestycyjnych w połowie października eksperci bazują w ocenach przede wszystkim na sytuacji swoich towarzystw. Dlatego wśród TFI nie brakuje również pesymistów.

– W naszym przypadku wrzesień może się okazać jeszcze gorszy od sierpnia. Przewidujemy, że bilans sprzedaży funduszy inwestujących w akcje będzie na dużym minusie – mówi przedstawiciel jednego z większych TFI. – Wygląda na to, że inwestorzy wrócili z wakacji i na dużą skalę zabrali się do umarzania.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy