Inwestorzy giełdowi, którym udaje się sprzedać posiadane akcje z zyskiem, muszą się liczyć z koniecznością zapłacenia podatku. Nawet jeśli zdecydują się na reinwestowanie pieniędzy, to i tak będą musieli podzielić się częścią zysków z fiskusem.?Są jednak sposoby, dzięki którym można zmniejszyć daninę płaconą państwu.
Spółki zagraniczne
Jedną z możliwości na obniżenie płaconych podatków jest dokonywanie transakcji za pośrednictwem spółek zagranicznych. – Jeżeli inwestor kupił lub objął akcje bądź udziały spółki kapitałowej po 5 zł za sztukę, a następnie sprzedał je po 15 zł, to od różnicy pomiędzy ceną sprzedaży a ceną zakupu (lub wartością, po jakiej je objął) będzie musiał zapłacić podatek liczony według 19-proc. stawki (PIT albo CIT). Może tego jednak uniknąć, stosując wehikuły inwestycyjne – komentuje Mariusz Szlachta z KPMG. – W tym celu można wykorzystać np. spółki luksemburskie, cypryjskie bądź holenderskie. Firmy, będące rezydentami podatkowymi w tych krajach, są w praktyce zwolnione z opodatkowania zysków kapitałowych. Jeśli zatem sprzedadzą akcje lub udziały, to nie muszą płacić podatku dochodowego – dodaje. Nasz rozmówca informuje, że analogiczny efekt podatkowy można od niedawna osiągnąć dzięki odpowiedniemu zaplanowaniu takiej transakcji i wykorzystaniu „zwykłej" polskiej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.
Podobne rozwiązanie sugeruje Rafał Śmigórski, partner w Grant Thornton Frąckowiak. – Uniknięcie podatku jest możliwe między innymi w wyniku transferu akcji do spółki, która od osiągniętego dochodu podatku takiego nie zapłaci – mówi. – W wielu krajach UE, np. w Holandii i Luksemburgu, zyski kapitałowe są bowiem zwolnione z podatku, jeśli sprzedającym jest spółka zarejestrowana w tym państwie – dodaje. Zaznacza, że wyjątki mogą dotyczyć obrotu akcjami spółek publicznych, których głównymi aktywami są nieruchomości (w takich przypadkach opodatkowanie dochodu może nastąpić w Polsce, choć ostatecznie będzie to zależało od regulacji wynikających z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartej z konkretnym krajem).
Transakcje dokonywane za pośrednictwem spółek zagranicznych nie gwarantują jednak uniknięcia konieczności zapłacenia podatku od zysków. – Należy zwrócić uwagę, iż co do zasady do opodatkowania dojdzie przy transferze środków ze spółki zagranicznej do inwestora w Polsce. Taki transfer będzie w większości wypadków obciążony podatkiem w wysokości 19 proc. Prowadzi to do tego, że przepadają pieniądze zaoszczędzone wcześniej – mówi Śmigórski. – W wypadku Cypru istnieje jednak możliwość transferu przy 9-proc. stopie, dzięki czemu inwestorowi zostaje nadwyżka (w związku z zapowiadaną zmianą umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania pomiędzy Polską a Cyprem korzyść ta niedługo zniknie). W wypadku transferów z Luksemburga efektywna stopa podatkowa kształtuje się natomiast na poziomie 15 proc. – dodaje.
Eksperci podkreślają, że przy okazji szukania rozwiązań optymalizacyjnych każdy inwestor powinien odpowiedzieć sobie na pytanie, jaką część zysków ze sprzedaży akcji zamierza przeznaczyć na konsumpcję, a jaką reinwestować.